TVP przegrało w sądzie. Prokuratura zapowiedziała apelację
W styczniu 2019 roku dwie kobiety weszły do siedziby TVP w Warszawie. Stacja wytoczyła za to proces - oskarżyła aktywistki o naruszenie miru domowego. Sąd jednak uniewinnił kobiety. Prokuratura ma złożyć apelację w tej sprawie.
Elżbieta Podleśna i Ewa Borgucka 22 stycznia 2019 roku, po zabójstwie Pawła Adamowicza, weszły do budynku Telewizji Publicznej. Jak przekazał portal tvp.info, interweniować musiała ochrona, gdyż aktywistki nie chciały opuścić stacji.
TVP przegrało w sądzie. Aktywistki uniewinnione
Po tym wydarzeniu Telewizja Polska oskarżyła kobiety o naruszenie miru domowego (art. 193 Kodeksu karnego). Akt oskarżenia w tej sprawie kierowała Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście-Północ.
19 lutego 2021 roku w tej sprawie zapadł wyrok przed Sądem Rejonowym dla Warszawy Śródmieścia. Elżbieta Podleśna i Ewa Borgucka zostały uniewinnione.
Prokuratura zwróciła się do Sądu Rejonowego dla Warszawy Śródmieścia o sporządzenie pisemnego uzasadnia wyroku z 19 lutego 2021 roku.
Dla portalu TVP Info prok. Aleksandra Skrzyniarz przekazała, że prokuratura nie zgadza się z rozstrzygnięciem sądu. "W szczególności z przyjętą oceną prawną zdarzenia" - cytuje słowa rzeczniki serwis. W tej sprawie złożona ma zostać apelacja.
Przypomnijmy, że niedawno w mediach społecznościowych TVP Info pojawiły się przeprosiny skierowane do Gminy Miasta Gdańsk. TVP przegrało proces za materiał wyemitowany w jednym z programów telewizji publicznej. Dotyczył on powołania Rady Imigrantów w Gdańsku. Według sądu materiał TVP był ksenofobiczny i rasistowski.