TVP pozywa Bogdana Borusewicza. Za wypowiedź o śmierci Adamowicza
Wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz obwiniał Telewizję Polską o tworzenie atmosfery, która doprowadziła do zabójstwa Pawła Adamowicza w styczniu tego roku. Stacja domaga się w sądzie przeprosin i wpłaty na... WOŚP.
"Do tego mordu politycznego doprowadziła atmosfera szczucia, atmosfera nagonki, w której brały także udział publiczne media, szczególnie publiczna telewizja, i ta warszawska, i ta lokalna" - powiedział 14 stycznia wicemarszałek Senatu.
Polityk zwrócił uwagę, że w pozwie TVP pojawiło się sformułowanie "tragiczna śmierć", a nie "morderstwo". Chodzi o wydarzenie, do którego doszło na oczach tysięcy ludzi przed sceną i milionów przed telewizorami. - Z niecierpliwością oczekuję na rozprawę - oświadczył Borusewicz.
TVP domaga się przeprosin oraz przekazania 10 tys. złotych na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. - Jacek Kurski jako wolontariusz WOŚP? - ironizuje wicemarszałek Senatu.
Polityk dodaje, że TVP skierowała już kilkanaście pozwów przeciwko swoim krytykom. Na liście znajdują się m.in. muzyk Krzysztof Skiba, Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar, członek Rady Mediów Narodowych Juliusz Braun oraz prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
"Zamiast wstydu i skruchy, atak i bezczelność. Granice w TVP dawno zostały przekroczone" - komentuje na Twitterze wdowa po prezydencie Gdańska Magdalena Adamowicz.
Źródło: wyborcza.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
