TV Trwam chce kasacji sprawy z fundacją WOŚP Owsiaka
Fundacja Lux Veritatis, właściciel Telewizji
Trwam chce kasacji zeszłorocznego wyroku Sądu Apelacyjnego we
Wrocławiu, który nakazał im przeproszenie Wielkiej Orkiestry
Świątecznej Pomocy Jerzego Owsiaka, za wyemitowanie filmu
"Przystanek Woodstock - przemilczana prawda".
22.02.2007 15:20
Wczoraj wysłaliśmy skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego- poinformowano w kancelarii prawnej mec. Krystyny Kosińskiej, która reprezentuje przed sądem Lux Veritatis.
26 września zeszłego roku wrocławski sąd apelacyjny podtrzymał wcześniejszy wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu, który nakazał Lux Veritatis przeprosiny WOŚP za wyemitowany w TV Trwam film.
Pracownica kancelarii nie chciała poinformować, jakie wnioski końcowe zawiera kasacja, odsyłając do nieuchwytnej obecnie mec. Kosińskiej. Znający sprawę prawnik poinformował, że strona pozwana będzie wnosić o uchylenie lub zmianę tego orzeczenia i oddalenie pozwu fundacji Owsiaka.
Skargi kasacyjnej nie ma jeszcze w Sądzie Najwyższym - pismo kieruje się do właściwego sądu apelacyjnego, który nadaje bieg kasacji. Zgodnie z procedurą, bada ją potem na wstępnym posiedzeniu sędzia SN - może wówczas kasację odrzucić lub skierować na rozprawę.
Proces cywilny o naruszenie dóbr osobistych z powództwa WOŚP przeciw fundacji Lux Veritatis rozpoczął się pod koniec 2005 r. Owsiak domagał się przeprosin za nieprawdziwe informacje na temat koncertów i przygotowania imprezy.
Prawomocny wyrok, którego uchylenia chce teraz Lux Veritatis, nakazuje Lux Veritatis, by w TV Trwam przez siedem kolejnych dni w godzinach 18-21 nadał następujące oświadczenie: "Fundacja Lux Veritatis przeprasza fundację WOŚP za wyemitowanie komentarza do filmu "Przystanek Woodstock" - przemilczana prawda+, który zawierał nieprawdziwe treści w zakresie informacji, że organizatorzy zezwalają na rozpijanie młodzieży, na polu namiotowym istnieją oflagowane punkty dystrybucji marihuany i jest ona rozpowszechniana wśród uczestników imprezy, a na ziemi pełno leżących ludzi odurzonych narkotykami oraz że impreza ma satanistyczny charakter poprzez powszechne użycie znaków satanistycznych na scenie".
Ponadto, Lux Veritatis zakazano emisji komentarza do filmu "Przystanek Woodstock - przemilczana prawda". Fundacja musi też zapłacić 1000 zł na rzecz domu dziecka we Wrocławiu.
Sąd uznał, że materiał z TV Trwam był próbą zdeprecjonowania WOŚP. "Wydaje się, że dla potrzeb zwalczania negatywnych postaw wśród młodzieży, pożądane byłoby w przyszłości nie tyle deprecjonowanie w założeniu pozytywnych działań, które mogą być oczywiście wypaczane przez poszczególne jednostki, lecz pożądana byłaby współpraca wszystkich instytucji, nawet przy istniejących różnicach światopoglądowych" - mówił sędzia w wyroku.