Tusk w Płocku. "Gdzie ja mogę diesla zatankować?"

- Trudno nie zacząć spotkania w Płocku od pytania: Gdzie ja mogę diesla zatankować? Zajechaliśmy naszym Tuskobusem na niedużą stację w Reczynie i oczywiście ujrzeliśmy te słynne już karteczki na dystrybutorze - zaczął Donald Tusk.

Lider PO zamieścił także zdjęcie w sieci.

- Według wyliczeń ekspertów Daniel Obajtek mógł narazić Orlen na stratę 2 mld złotych w III kwartale. Dla nich szastanie miliardami, żeby pomóc Kaczyńskiemu nie stanowi żadnego problemu - powiedział lider PO.

Tusk przypomniał także, że Morawiecki zawetował propozycję, która dotyczyła ochrony granic europejskich i miała utrudnić walkę z przemytem ludźmi. - Nic dziwnego, w końcu stoi na czole rządu, który przejdzie do historii Polski jako organizator największego przerzutu migrantów - podkreślił polityk.

Były premier powiedział w Płocku: "albo będziemy mieli PiS, albo będziemy mieli rząd, który skutecznie chroni Polskę i Europę przed nielegalną imigracją i równocześnie zachowuje humanitarne podejście". - Musimy zapewnić bezpieczeństwo, ale zarazem uwolnić nasze serca od pogardy rasizmu, nienawiści do drugiego człowieka - zaznaczył.

Tusk skomentował także decyzję prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który nie weźmie udziału w debacie wyborczej organizowanej przez Telewizję Polską. - Kaczyński zdecydował, że odstępuje od funkcji lidera politycznego i oddaje miejsce w debacie mojemu byłemu doradcy. To jest mój największy triumf polityczny w historii. Taką sobie scenografię i scenariusz wymyślił, a na końcu i tak stchórzył - skomentował Tusk.

- Naprawdę zrobię wszystko, żeby dzień 15 października 2023 roku był pierwszym dniem naszej odrodzonej, odnowionej Rzeczpospolitej, z wolnymi Polkami i Polakami, z godnością, z prawdą, z uczciwością - zapewnił Tusk.