Tusk: projekt ustawy zdrowotnej doprowadzi do katastrofy
Poparcie przez Sejm projektu ustawy o pomocy publicznej
i restrukturyzacji Zakładów Opieki Zdrowotnej spowodowałoby
katastrofę w służbie zdrowia - uważa lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk.
16.02.2005 | aktual.: 16.02.2005 10:31
Po południu posłowie zdecydują o losach projektu. Tymczasem wewnątrz rządu wystąpiła różnica zdań dotycząca niektórych poprawek do ustawy. Minister zdrowia Marek Balicki oświadczył we wtorek, że nie zgadza się z wicepremierem Jerzym Hausnerem w sprawie obowiązku zrzekania się przez szpitale roszczeń wobec Skarbu Państwa z tytułu tzw. ustawy 203.
Poparcie tej ustawy (o pomocy publicznej i restrukturyzacji Zakładów Opieki Zdrowotnej) może spowodować totalną katastrofę. Hausner i Balicki w sposób precyzyjny nie są w stanie przewidzieć skutków ewentualnego wprowadzenia ustawy - powiedział Tusk w radiowej Trójce.
Według Tuska, Hausner i Balicki nie mają wspólnego zdania i już to zniechęca do poparcia tej ustawy. Dodał, że w Sejmie trwają prace nad nowymi rozwiązaniami dla służby zdrowia. Lider PO zapewnił, że będzie prowadził w środę rozmowy, aby wykluczyć "wyścig polityczny" w tej sprawie. Na pewno będzie dobra wola i na pewno nie będzie próby zagrania rządowi na nosie - dodał.
Pytany o udział Hausnera w tworzeniu centrowego ugrupowania politycznego, wraz z Unią Wolności i partią Centrum, Tusk uznał, że jest to "groteskowa sytuacja". Nigdy nie sądziłem, że te złe prognozy dla UW się spełnią. Złe polegające na tym, że potwierdzą się te złe domysły, że szuka historycznego kompromisu z częścią SLD i dawnym PZPR. Ci złośliwcy, którzy zawsze tak mówili, dzisiaj znajdują nieoczekiwane potwierdzenie dla tych tez - mówił wicemarszałek.