Tusk otrzymał list z pogróżkami. Ziobro zapowiedział wszczęcie postępowania przez prokuraturę
Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro zapowiedział w środę wszczęcie postępowania przez prokuraturę ws. listu z pogróżkami, który otrzymał m.in. Donald Tusk. "W sprawie listu, o którym mówi (Donald Tusk – red.), prokuratura wszcznie postępowanie" – poinformował Ziobro.
Wspomniany list z pogróżkami otrzymał nie tylko Donald Tusk, ale także co najmniej kilku innych polityków opozycji. Nadawca listów zamieścił w ich treści wiele wulgaryzmów wraz z groźbami śmierci. Lider Platformy Obywatelskiej wydał we wtorek w tej sprawie oświadczenie.
- Dziś Paweł Adamowicz miałby 56 lat. Właśnie w dniu jego urodzin, podobnie jak wielu ludzi Platformy Obywatelskiej, dostałem ten list - przekazał Donald Tusk na nagraniu wideo, które zamieścił we wtorek na swoim profilu na Twitterze. Lider PO zacytował także treść otrzymanych gróźb.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Kolejny spór w obozie władzy. Tym razem o szczepienia. W klubie PiS pretensje do ministra Niedzielskiego
Tusk otrzymał poważne groźby. "Wpakuję ci nóż desantowy w brzuch"
"Wpakuję ci nóż desantowy w brzuch, jak Stefan W. temu skur***lowi Adamowiczowi" - zacytował Tusk. Mail, który otrzymał kończy się równie przerażająco: "Jesteś skazany na śmierć za zdradę ojczyzny. Wyrok wydano w imieniu Polski Podziemnej".
ZOBACZ TEŻ: Nowy minister? Gowin typuje kandydata. "Kaczyński go nie zaakceptuje"
- W ostatnich tygodniach, miesiącach jest niepokojąco więcej tego typu korespondencji. W Polsce narasta fala nienawiści, pogardy, coraz częściej także przemocy - skomentował polityk, dodając, że wszystkiemu winny jest Jarosław Kaczyński.
- Jarosławie Kaczyński, jesteś za to bezpośrednio odpowiedzialny. Jako szef obozu władzy i wicepremier ds. bezpieczeństwa jesteś odpowiedzialny za narastanie tej fali, za rosnący niepokój i strach - mówi na nagraniu.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Śmierć pacjentki z Pszczyny. Od wyroku Trybunału Konstytucyjnego taki horror dotyczył kilkunastu Polek
Tusk i politycy opozycji otrzymali listy z pogróżkami. Jest reakcja Zbigniewa Ziobro
Do całej sytuacji postanowił odnieść się Minister sprawiedliwości i prokuratur generalny Zbigniew Ziobro. We wpisie, który opublikował w mediach społecznościowych stwierdził, że zarzuty skierowane przez Donalda Tuska w stronę Jarosława Kaczyńskiego to szczucie.
"Zaduszki to dzień, gdy Polacy wspominają zmarłych i oddają im szacunek, a nie żerują na ich śmierci, jak D. Tusk przywołujący śp. P. Adamowicza, by atakować J. Kaczyńskiego. Dość tej szczujni! Trzeba opamiętania! W sprawie listu, o którym mówi, prokuratura wszcznie postępowanie" - napisał w środę szef resortu sprawiedliwości.
W drugiej części swojego wpisu Ziobro nazwał "szczytem cynizmu" wstawione przez lidera PO nagranie. "Gdzie był Donald Tusk, kiedy jego polityczny wychowanek Janusz Palikot mówił na wieczorze wyborczym PO: ‘zastrzelimy Jarosława Kaczyńskiego, wypatroszymy i skórę wystawimy na sprzedaż’?! Kilka miesięcy później próbował tego dokonać członek PO – Ryszard Cyba" - napisał Ziobro.
Zgodnie z zapowiedzią ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobro, w sprawie listów z pogróżkami, które trafiły do polityków opozycji, zostanie wszczęte prokuratorskie śledztwo.
Źródło: PAP/Twitter