Trwa ładowanie...

Tusk skomentował odwołanie Obajtka. Ostre słowa

Rada Nadzorcza Orlenu odwołała w czwartek prezesa koncernu Daniela Obajtka. - Najlepiej mówi o tym to, co dzieje się dzisiaj na giełdzie - stwierdził premier Donald Tusk, pytany o ocenę tej decyzji.

Tusk o odwołaniu Obajtka. KrótkoTusk o odwołaniu Obajtka. KrótkoŹródło: PAP
d33h8q1
d33h8q1

- Opinie polityków są mniej ważne, wiecie, co ja myślę o Obajtku i tych latach straconych. To nie jest sztuka zbudować przy pomocy rządzących polityków taką pseudopotęgę. Ja to w kilku państwach obserwowałem, też m.in. na Węgrzech. To nie ma nic wspólnego z sukcesem gospodarczym - ocenił Tusk.

- To, że przy pomocy państwa doklejono poprzez fuzję, zakupy i gazety, i firmy energetyczne, w tym osławiona fuzja z Lotosem, to nie znaczy, że mieliśmy do czynienia z utalentowanym menedżerem tylko z człowiekiem, który miał dojścia do władzy, do samego prezesa Kaczyńskiego - stwierdził premier. - Dostawał wszystko, co chciał dodał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy Obajtek poda się do dymisji? “Ma prawo czuć się zagrożony”

- Moim zdaniem, to co się ujawni podczas pierwszych kilku tygodni nowej władzy w Orlenie, to też będzie pouczająca lekcja, mówiąca o tym, jak bardzo polityka potrafi dewastować gospodarkę, wtedy, gdy politycy decydują, co się dzieje w firmie - stwierdził Donald Tusk.

d33h8q1

"Wystarczyłoby na serial sensacyjny"

- Informację o tym, co działo się w Orlenie napływają do nas nie tylko z raportu NIK, nie tylko od dziennikarzy śledczych, z wnętrza samego Orlenu, ale też z materiałów, które przygotowała i Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, i Centralne Biuro Antykorupcyjne - mówił premier Tusk, podkreślając, że opinie CBA i ABW w tej sprawie powstały za czasów PiS. - Gdybyśmy wzięli pod uwagę tylko to, co pisowskie służby napisały na temat Orlenu i pana Obajtka, to już by wystarczyło na serial sensacyjny - dodał.

- Nie dziwię się, że pan Obajtek sprawiał dzisiaj wrażenie bardzo zdenerwowanego. Też pewnie na jego miejscu nie czułbym się najlepiej i najpewniej - ocenił premier Donald Tusk.

Prezes Orlenu Daniel Obajtek został w czwartek odwołany przez radę nadzorczą koncernu z upływem 5 lutego 2024 r. Decyzja o odwołaniu zapadła przed upływem kadencji Obajtka, kończącej się w 2026 r., po tym jak oświadczył, że "oddaje się do dyspozycji rady nadzorczej".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d33h8q1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d33h8q1
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj