Tusk: nie składałem Gęsickiej niemoralnej propozycji
Jarosław Kaczyński powiedział, że niedawno "bardzo ważny polityk" obecnego rządu "domagał się od innego bardzo ważnego polityka", żeby minister rozwoju regionalnego w rządzie PiS Grażyna Gęsicka znalazła się w obecnym gabinecie. - To musiałaby w jakimś sensie być niemoralna propozycja. Nie składałem niemoralnej propozycji pani minister Gęsickiej - w ten sposób sprawę skomentował premier Donald Tusk.
24.03.2009 15:17
Jarosław Kaczyński nie chciał odpowiedzieć na pytanie, kto zaproponował powrót Grażyny Gęsickiej do Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. Zaznaczył jedynie, że był to bardzo wysoki szczebel rozmów, "które czasem toczą się w samolotach".
Według posłów PiS, szefowi partii chodziło o rozmowę między prezydentem Lechem Kaczyńskim a premierem Donaldem Tuskiem.
Sam Tusk, pytany o tę informację, nie krył zdumienia. Podkreślił, że obecna minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska dobrze spełnia swoje zadanie. Jak zaznaczył, lepiej niż Gęsicka. - Różne rzeczy widziałem i słyszałem w polityce, ale żeby tak - mówił.
Premier zaznaczył, że priorytetem jego rządu jest sprawne wydawanie środków unijnych i gdyby dostrzegł taką potrzebę, to "gdzie indziej" szukałby następcy Bieńkowskiej.