Tusk stał i oskarżał. Natychmiastowa reakcja Morawieckiego

Premier Donald Tusk na piątkowej konferencji prasowej mówił o nadużyciach rządu Prawa i Sprawiedliwości. Dodał, że wówczas powstał "układ zamknięty". Jeszcze przed zakończeniem konferencji odpowiedział mu Mateusz Morawiecki. "Układ zamknięty rządzi dziś Polską, a kłamstwa jego szefa mają jeden cel" - napisał.

dTusk stał i oskarżał. Natychmiastowa reakcja Morawieckiego
Źródło zdjęć: © East News
Maciej Zubel
oprac.  Maciej Zubel

Do słów Tuska Morawiecki odniósł się w mediach społecznościowych.

"Układ zamknięty rządzi dziś Polską, a kłamstwa jego szefa mają jeden cel: zlikwidować największą partię opozycyjną w Polsce i przykryć kwestię likwidacji CPK, atomu czy horrendalnych podwyżek, które wydrenują kieszenie obywateli" - napisał były premier na platformie X.

"Z obsesją idzie się do lekarza, a nie do władzy" - dodał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: koniec audytów w służbach specjalnych. Blisko 30 zawiadomień

Pilna konferencja Tuska. Przyszedł z trzema ministrami

Na piątkowej konferencji prasowej oprócz premiera Donalda Tuska pojawili się też szef MSWiA Tomasz Siemoniak, minister finansów Andrzej Domański oraz minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar.

- Będę mówił o układzie zamkniętym, jaki był budowany od 2016 roku i którego konsekwencje ponosimy do dziś. Służby powołane do pilnowania interesów państwa i Skarbu Państwa starają się intensywnie walczyć od początku tego roku - rozpoczął premier.

Następnie szefowie MSWiA, MS i MF podpisali międzyresortowe porozumienie dotyczące skoordynowania działań podległych im służb. Ma ono dotyczyć zabezpieczenia odzyskiwania mienia Skarbu Państwa wydanego niezgodnie z prawem.

- Bardzo chcielibyśmy złapać wszystkich, którzy nadużywali władzy, okradali państwo polskie. Efektem końcowym pracy ministrów, którzy to porozumienie podpisują, ma być zestaw propozycji, które uniemożliwią w przyszłości nadużywanie władzy, stanowisk i powiązań na rzecz własnych interesów, niezależnie od tego, kto będzie rządził - tłumaczył Donald Tusk.

Premier poinformował, że obecnie Krajowa Administracja Skarbowa prowadzi działania w 90 jednostkach, a postępowania dotyczą 100 miliardów złotych. - Nie fatygowałbym ministrów, gdyby nie dane. Podejrzana kwota wydatkowanych środków publicznych, która wymaga zbadania, bo są powody, aby sądzić, że te środki były wydane niezgodnie z prawem, osiągnęła już 100 miliardów złotych - mówił szef rządu.

- Kwota do zwrotu na ten moment to 5 mld zł (…) Gdy mówię o "układzie zamkniętym" z patronatem czołówki PiS, to mam na myśli wykorzystywanie środków publicznych, całych urzędów, pracowników w kampanii wyborczej na rzecz partii wówczas rządzącej -wskazał Tusk.

Przeczytaj też:

Źródło: x.com/WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie
Incydent pod biurem PO. Sprawca zatrzymany
Incydent pod biurem PO. Sprawca zatrzymany
Rekord pobity. Fundacja o. Rydzyka zgarnia miliony
Rekord pobity. Fundacja o. Rydzyka zgarnia miliony
Program Daniela Nawrockiego. Są dane
Program Daniela Nawrockiego. Są dane
Początek tygodnia zupełnie inny niż kolejne dni. Znów zrobi się ciepło
Początek tygodnia zupełnie inny niż kolejne dni. Znów zrobi się ciepło
Partia prezydencka pod patronatem Nawrockiego? Polacy zabrali głos
Partia prezydencka pod patronatem Nawrockiego? Polacy zabrali głos
Zmiany w Polsacie. Żona Solorza odwołana
Zmiany w Polsacie. Żona Solorza odwołana
Trump się wypiera. "Nigdy o tym nie rozmawialiśmy"
Trump się wypiera. "Nigdy o tym nie rozmawialiśmy"
Trump naciskał na Zełenskiego. Media ujawniają nowe szczegóły
Trump naciskał na Zełenskiego. Media ujawniają nowe szczegóły
Nowe uprawnienia dla brytyjskiej armii. Chodzi o drony
Nowe uprawnienia dla brytyjskiej armii. Chodzi o drony
"Ukraina nie zrezygnuje". Porównali zajęty przez Rosję obszar do Polski
"Ukraina nie zrezygnuje". Porównali zajęty przez Rosję obszar do Polski
Macron: sprawcy kradzieży w Luwrze staną przed sądem
Macron: sprawcy kradzieży w Luwrze staną przed sądem
Kradzież klejnotów w Luwrze. Śledczy mają podejrzenia
Kradzież klejnotów w Luwrze. Śledczy mają podejrzenia