Tusk: mamy z Piterą podobne obrzydzenie dla korupcji
Nie będzie dymisji pełnomocnik rządu do walki z korupcją Julii Pitery - poinformował pytany o to przez dziennikarzy premier Donald Tusk. Zaznaczył, że oboje mają "podobne obrzydzenie dla korupcji".
24.10.2009 | aktual.: 24.10.2009 18:40
Julia Pitera ostatnio wdała się w konflikt z ministrem Michałem Bonim i skrytykowała podległych mu urzędników. Wcześniej zarzucano jej bezczynność w sprawach ostatnich afer. Szef rządu przekonuje jednak, że nie chce kolejnych dymisji.
Donald Tusk podkreśla, że stanowisko Julii Pitery jest w rządzie potrzebne, a współpracę z nią bardzo ceni. Jak wyjaśnił, on i pani minister mają podobny typ wrażliwości i podobne obrzydzenie dla korupcji, czy złej woli urzędników. Zaznaczył też, że ma duże zaufanie do intuicji Pitery.
Zdaniem Julii Pitery urzędnicy Michała Boniego blokują jej ustawę antykorupcyjną. Sam Boni zapewnia, że jest inaczej i podkreśla uchybienia w pracach Pitery nad ustawą.
