Auto po Kurskim. Tak ochraniają Tuska

Donald Tusk wciąż znajduje się pod ochroną Służby Ochrony Państwa. Lider Platformy Obywatelskiej otrzymał auto, które wcześniej wykorzystywane było przez Jacka Kurskiego. - SOP nie może się poruszać prywatnym samochodem Tuska, czy samochodem dostarczonym przez partię - wskazał ekspert ds. bezpieczeństwa Marcin Samsel.

Tusk ma ochronę. Dostał auto po Kurskim
Tusk ma ochronę. Dostał auto po Kurskim
Radosław Opas

20.01.2023 | aktual.: 20.01.2023 08:08

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jak informowaliśmy pod koniec grudnia w Wirtualnej Polsce, przed świętami Donald Tusk decyzją szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego otrzymał ochronę. Powodem jej przyznania były pogróżki, które otrzymywał przewodniczący PO.

W czwartek "Fakt" ujawnił, że wraz z ochroną SOP Tusk dostał samochód po Jacku Kurskim. Gazeta opublikowała zdjęcie, na którym widać, jak polityk wysiada z państwowej limuzyny, którą jeszcze kilka miesięcy temu jeździł były prezes TVP.

- Myślę, że po prostu ten samochód był wolny, znajdował się w dyspozycji i zapewniał odpowiedni poziom zabezpieczenia. Bo to, że SOP daje swoje samochody i zapewnia je Donaldowi Tuskowi, jest logiczne, bo musi być to samochód dostosowany do tej formy ochrony. SOP nie może się poruszać prywatnym samochodem Donalda Tuska, czy samochodem dostarczonym przez partię - mówi w rozmowie z "Faktem" Marcin Samsel, ekspert ds. bezpieczeństwa i wykładowca Wyższej Szkoły Administracji i Biznesu w Gdyni.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ochronę Tuskowi przyznał Kamiński

Dziennik podkreśla, że jeśli ochranianej osobie coś nie będzie się podobać w pracy funkcjonariuszy SOP, czy wykorzystywanych przez nich narzędzi, to będzie mogła ona interweniować.

Służba Ochrony Państwa jako formacja została powołana w 2019 roku. W ramach swoich zadań SOP zapewnia bezpieczeństwo najważniejszym osobom w państwie - prezydentowi RP, marszałkom Sejmu i Senatu, premierowi, szefowi MSWiA i MSZ.

Szef MSWiA (obecnie Mariusz Kamiński) na podstawie ustawy o Służbie Ochrony Państwa ma jednak możliwość objęcia ochroną także innych osób, niż te, które zostały wskazane na liście "ze względu na dobro państwa".

Źródło: "Fakt"

Źródło artykułu:WP Wiadomości
donald tuskjacek kurskiSOP
Komentarze (392)