Tusk: chciałbym mieć tak dobre oceny jak Mazowiecki
Donald Tusk i Tadeusz Mazowiecki
uczestniczyli w debacie "Gazety Wyborczej" - "O naprawie
Rzeczypospolitej". - Obym kiedyś uzyskał takie oceny, jakie zbiera
dziś rząd Tadeusza Mazowieckiego - mówił premier Tusk o ostatnim
20-leciu.
Najbardziej emocjonujące okazały się jednak teraźniejszość i przyszłość. Mazowiecki apelował do Tuska, by zastanowił się, czy naprawdę chce być prezydentem. - Pan sprawdził się jako premier - mówił Mazowiecki. - Niech pan uczciwie weźmie pod uwagę, co będzie lepsze dla Polski, a nie dla pana czy PO. Czy sądzi pan, że gdy zostanie pan prezydentem, to przyszły premier, nawet z pana partii, tak łatwo się panu podporządkuje? - dodał były premier.
Tusk tłumaczył, dlaczego za niecałe dwa lata chce walczyć o prezydenturę. - Skupiam się na tym, co robię - mówił. - Jeśli znajdzie się ktoś, kto da gwarancję sukcesu w wyborach prezydenckich za dwa lata, oczywiście w zgodzie z moją wizją, to mu ustąpię miejsca. Dziś poza mną nie ma takiej osoby - oświadczył obecny premier.