Turyści mogą wędrować po Górach Świętokrzyskich
Przy zachowaniu większej niż zazwyczaj ostrożności można już wędrować
po szlakach Świętokrzyskiego Parku Narodowego - zapewnia jego dyrekcja.
03.08.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Ubiegłotygodniowa powódź rozmyła niektóre szlaki, zniszczyła przepusty i mostki, gdzieniegdzie powaliła drzewa, zalała osady leśne. Nie ma jednak większych strat w drzewostanie, przewrócone pnie zostały już usunięte.
Góry Świętokrzyskie nie są groźne - powiedział dyrektor Świętokrzyskiego Parku Narodowego Jerzy Gajczak. Jego zdaniem na szlakach występują pewne utrudnienia, ale wystarczy, aby turysta zachował większą ostrożność.
Szkody popowodziowe w parku oszacowano wstępnie na 150 tys. zł. Najpilniejsze jest zapewnienie dojazdu do trzech odciętych osad. Zniszczone drogi są częściowo gminne, więc dyrektor liczy na naprawienie szkód wspólnie z lokalnymi samorządami.
Szacowane są straty w lasach województwa świętokrzyskiego. Niektóre tereny leśne są jeszcze niedostępne. Najbardziej ucierpiały nadleśnictwa Staszów, Łagów, Daleszyce, Ostrowiec, częściowo Kielce, Pińczów i Chmielnik.(zap)