Batyr Berdijew to sympatyczny człowiek, ale pije za dużo alkoholu. Za dużo, i to wpływa na sprawowanie przez niego funkcji szefa dyplomacji i nie da się pogodzić z jego stanowiskiem - mówił Nijazow w telewizji.
Minister, który - według prezydenta - wypił w ostatnią niedzielę tyle, że w poniedziałek nie mógł przyjść do pracy, przyjął krytykę i wyraził ubolewanie z powodu nadużycia zaufania prezydenta Nijazowa. Na razie nie wiadomo kto zastąpi Berdijewa. (and)