Turcja. Tragedia w hotelowym basenie. Ratownicy byli na przerwie
Dramat w luksusowym tureckim hotelu. Utonął 8-letni chłopiec, który kąpał się w hotelowym basenie. Jak się okazało, w tym czasie wszyscy ratownicy przebywali na przerwie. Rodzina tragicznie zmarłego chłopca zamierza pozwać hotel.
Do tragicznego zdarzenia doszło na terenie 5-gwiazdkowego hotelu w Turcji. Znajdujący się pod opieką swojego wujka 8-letni chłopiec kąpał się w basenie. W pewnym momencie mężczyzna oddalił się na chwilę od kąpieliska by podłączyć telefon do ładowarki. Przez cały czas myślał, że dziecko obserwowane jest przez ratowników.
Niestety prawda okazała się dramatyczna. Gdy tylko wrócił na miejsce okazało się, że jego siostrzeniec zdążył już utonąć. Dryfujący w basenie chłopiec został szybko wyciągnięty, jednak udzielona mu pierwsza pomoc nie przyniosła pozytywnego rezultatu. Chłopiec zmarł.
Turcja. Tragedia w hotelowym basenie. Wszyscy ratownicy byli na przerwie
Jak ustalono, w momencie zdarzenia żaden z trójki pracujących tego dnia ratowników nie pilnował basenu, ponieważ w tym czasie byli na przerwie. W związku tak z rażącym zaniedbaniem zostali pociągnięci do odpowiedzialności.
Nie jest jeszcze wiadome kiedy dokładnie ruszy proces sądowy w sprawie utonięcia chłopca w hotelowym basenie. Wiadomo jednak, że rodzina zmarłego 8-latka zapowiedziała podjęcie stanowczych działań przeciwko hotelowi w związku z jego śmiercią.
Źródło: tvp.info/"The Sun"
ZOBACZ TEŻ: "Lex TVN". Co zrobią Amerykanie? Radosław Sikorski o możliwych scenariuszach