Szojgu jest "na wylocie"? Doniesienia z rosyjskiego MON
Pojawiają się nowe wątki w sprawie aresztowania wiceministra obrony Rosji Timura Iwanowa. Dwa niezależny źródła zbliżone do Federalnej Służby Bezpieczeństwa twierdzą, że prawdziwym powodem jego zatrzymania nie była korupcja, jak oficjalnie podano. Ma chodzić o zdradę stanu - pisze rosyjski niezależny serwis śledczy "Ważnyje Istorii".
24.04.2024 | aktual.: 24.04.2024 21:38
- Zarzuty łapówkarstwa są dla opinii publicznej. Na razie nie chcą publicznie mówić o zdradzie stanu - skandal jest duży. W końcu to wiceminister obrony - twierdzi jedno ze źródeł serwisu.
- Nikt nie zatrzymałby go za korupcję. Wszyscy tam (na Kremlu - red.) wiedzieli o tym od dawna. Putin wydał rozkaz aresztowania po tym, jak udało im (FSB - red.) się go przekonać, że chodzi o zdradę państwa - mówi inny rozmówca serwisu.
Zobacz także
Rosyjskie organy ścigania od lat dysponowały kompromitującymi materiałami na temat Iwanowa. Prokurator z Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej powiedział o tym Romanowi Aninowi, redaktorowi naczelnemu serwisu "Ważnyje Istorii", jeszcze w 2017 roku. Jednak wówczas Putin i jego najbliżsi nie pozwolili go aresztować - w obronie Iwanowa stanął osobiście Szojgu.
- Zadzwonił do (gen. Mikołaja - red.) Juriewa (szefa Departamentu Kontrwywiadu Wojskowego FSB - red.) i przeklinał go za to, że FSB pracowała nad jego bliskim przyjacielem - relacjonował prokurator Aninowi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Według rozmówców "Ważnyje Istorii", kontrwywiad FSB jest również zaangażowany w działania operacyjne przeciwko Iwanowowi. - Teraz decydują, co z nim zrobić: albo wsadzą go do więzienia za korupcję i "wykończą" w więzieniu, albo przekwalifikują zarzuty na zdradę stanu - twierdzi jedno ze źródeł zbliżone do FSB.
Aresztowanie wiceministra Iwanowa. Jest komentarz Kremla
W środę po południu do doniesień "Ważnych Istorii" w sprawie wiceministra Iwanowa odniósł się rzecznik Putina Dmitrij Pieskow.
- Powinniśmy skupić się na oficjalnych komunikatach. Tym bardziej że śledztwo jest w toku - stwierdził. Dodał, że ustalenia serwisu "to spekulacje".
Timur Iwanow został aresztowany 23 kwietnia. W środę usłyszał zarzuty korupcji zagrożone karą do ośmiu do 15 lat więzienia.
Źródło: Ważnyje Istorii