Trzy tabliczki gorzkiej czekolady miesięcznie zmniejszą ryzyko niewydolności serca o 13%!

Trzy tabliczki gorzkiej czekolady miesięcznie są w stanie zmniejszyć ryzyko niewydolności serca o 13% - takie badania zostały zaprezentowane podczas konferencji Europejskiego Towarzystwa w Monachium. Wszystko dzięki flawonoidom zawartym w gorzkiej czekoladzie, które wzmacniają zdrowie naczyń krwionośnych. Flawonoidy jako naturalne substancje hamują proces utleniania „złego” cholesterolu w organizmie i mogą ochronić nas przed miażdżycą.

„Wierzę, że czekolada jest ważnym źródłem flawonoidów, które są związane z redukcją stanu zapalnego i zwiększeniem dobrego cholesterolu” – powiedział dr Chayakrit Krittanawong. „Co najważniejsze, flawonoidy mogą pomóc nam w rozszerzeniu naczyń krwionośnych i zwiększeniu krążenia.”

Gorzka czekolada bez wątpienia uchodzi za najzdrowszą – ponieważ zawiera najwięcej flawonoidów i najmniej cukru. Oczywiście nie można z nią przesadzać. Codzienne jedzenie czekolady może już być szkodliwe.* Jeśli jednak mamy ochotę na słodycze, warto sięgnąć po gorzką czekoladę o najwyższej zawartości kakao. *W zależności od gatunku, w sklepach możemy znaleźć taką, która ma od 70 do 99% kakaowego ziarna.

Naukowcy badając skład kakaowych ziaren już dawno odkryli w niej cenne dla zdrowia substancje. Warto czasem skusić się na kilka kostek gorzkiej czekolady. Zawiera ona wiele związków, które pobudzają mózg do pracy i dodają energii. Gorzka czekolada ma najwięcej węglowodanów spośród wszystkich czekolad, najwięcej magnezu, potasu i żelaza. Dobrze jest mieć przy sobie tabliczkę kiedy wybieramy się na długą wędrówkę czy trening.

Poprzednie badania w sprawie leczniczych właściwości gorzkiej czekolady zostały przeprowadzone na uniwersytetach w Aberdeen, Manchesterze, Cambridge i Wschodniej Anglii. Naukowcy wykazali również, że najlepiej jest zjeść małą kostkę gorzkiej czekolady po ciężkostrawnym posiłku. Trzeba jednak zachować umiar!