Trzy miesiące po brawurowej ucieczce z więzienia, francuski gangster został ujęty
3 miesiące temu znany francuski przestępca w spektakularny sposób zbiegł z więzienia, odlatując z więziennego dziedzińca helikopterem. Rano, w środę 3 października br. zatrzymała go policja w miejscowości Creil na północy Francji.
03.10.2018 | aktual.: 03.10.2018 13:38
Do ucieczki doszło na początku lipca, kiedy to do bram francuskiego więzienia zapukało 3 uzbrojonych mężczyzn. Żądali oni od strażników uwolnienia Redoine'a Faida. Był to jednak tylko sposób na odwrócenie uwagi funkcjonariuszy.
W tym samym czasie na dziedziniec zakładu karnego wleciał helikopter. Nie było tam żadnych siatek uniemożliwiających lądowanie. Wysiedli z niego uzbrojeni mężczyźni, którzy zabrali Faida, znajdującego się w pokoju widzeń.
Akcja trwała kilka minut. Nikt w niej nie ucierpiał. "Według portalu France 1 strażnicy nie byli w stanie powstrzymać napastników, ponieważ nie noszą broni, przebywając wewnątrz zakładu karnego" - podaje TVN 24.
Jakiś czas później, ok. 60 km od więzienia, znaleziono spalony helikopter, którym gangsterowi udało się zbiec.
46-letni Faid Reduine jest jednym z najgroźniejszych i najbardziej sławnych przestępców we Francji. Charakteryzują go spektakularne i wręcz filmowe akcje gangsterskie. Od 1990 r. dokonał szereg napadów, za co w 1998 r. został skazany na 10 lat więzienia.
Na początku lat 10. XXI w., po wyjściu na wolność twierdził, że zerwał z życiem przestępczym. Napisał nawet biografię oraz wziął udział w kilku telewizyjnych show.
Niestety w 2011 roku zorganizował napad, w którym zginęła jedna z policjantek. Wkrótce po tym złapano go i osadzono w więzieniu, z którego udało mu się zbiec wiosną 2013 roku na okres około 6 tygodni. Po tym czasie został schwytany.
Źródło: TVN24
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl