Niepokojący głos z Iranu. Nie zapewnią bezpieczeństwa agentom z USA
Wielka Brytania, Francja, Austria i Niemcy stanowczo potępiły groźby Iranu wobec szefa MAEA Rafaela Grossiego. Europejskie kraje wzywają Teheran do zapewnienia bezpieczeństwa inspektorom i pełnej współpracy z Agencją.
Co musisz wiedzieć?
- Wielka Brytania, Francja i Niemcy wydały wspólne oświadczenie, w którym potępiły groźby wobec dyrektora generalnego MAEA Rafaela Grossiego i zaapelowały o bezpieczeństwo personelu agencji na terenie Iranu.
- Rzecznik irańskiego MSZ Esmail Bagei stwierdził, że Iran nie rozumie oczekiwań dotyczących zagwarantowania bezpieczeństwa inspektorom po amerykańskim ataku na irańskie obiekty nuklearne.
- Inspektorzy MAEA potwierdzili, że Iran wzbogacał uran znacznie powyżej potrzeb cywilnych, a zarząd agencji uznał, że Teheran złamał zobowiązania wynikające z traktatu NPT.
W poniedziałek Wielka Brytania, Francja, Niemcy i Austria wydały wspólne oświadczenie, w którym stanowczo potępiły groźby wobec szefa Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Rafaela Grossiego. Państwa te zaapelowały do władz Iranu o natychmiastowe zapewnienie bezpieczeństwa personelowi MAEA na terytorium kraju. "Potępiamy groźby wobec dyrektora generalnego MAEA Rafaela Grossiego i ponownie wyrażamy pełne poparcie dla agencji i jej kierownictwa w wypełnianiu ich mandatu" - brzmi oświadczenie wydane przez ministerstwa spraw zagranicznych trzech europejskich państw.
Austriacki kanclerz Christian Stocker oświadczył, że jako kraj-gospodarz MAEA Austria jest szczególnie oddana bezpieczeństwu organizacji. "Jakiekolwiek podważanie bezpieczeństwa bądź grożenie dyrektorowi generalnemu osobiście lub jego personelowi są całkowicie niedopuszczalne" - stwierdził. Podkreślił, że "praca organizacji jest teraz ważniejsza, niż kiedykolwiek i musi być pilnie kontynuowana".
Dlaczego Iran odmawia współpracy z MAEA?
Władze Iranu zostały wezwane do powstrzymania się od działań prowadzących do ograniczenia współpracy z MAEA. "Wzywamy władze Iranu do powstrzymania się od podejmowania jakichkolwiek kroków zmierzających do zaprzestania współpracy z MAEA. Wzywamy Iran do natychmiastowego wznowienia pełnej współpracy zgodnie z jego prawnie wiążącymi zobowiązaniami i do podjęcia wszelkich niezbędnych kroków w celu zapewnienia bezpieczeństwa personelu MAEA" - stwierdziły resorty dyplomacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ekstremalne upały we Francji. Turyści w Paryżu zmienili plany
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej rzecznik irańskiego MSZ Esmail Bagei odniósł się do oczekiwań Zachodu. - Nie można oczekiwać, że Iran przyjmie zobowiązania wynikające z traktatu (NPT), skoro organ nadzorujący działalność nuklearną ONZ nie potępił ataków na irańskie obiekty nuklearne - powiedział Bagei.
Jakie są konsekwencje wzbogacania uranu przez Iran?
Inspektorzy MAEA potwierdzili, że Iran wzbogacał uran do poziomu kilkunastokrotnie przekraczającego potrzeby cywilne. W czerwcu zarząd agencji przegłosował oświadczenie, w którym uznano, że Iran złamał zobowiązania wynikające z traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT). Irańscy urzędnicy sugerowali, że to głosowanie utorowało drogę atakom Izraela i USA na irańskie cele militarne i nuklearne.
Bagei poinformował, że ustawa zatwierdzona przez Radę Strażników nakłada na rząd obowiązek zawieszenia współpracy z MAEA. - Nie można oczekiwać, że Iran przyjmie zobowiązania wynikające z traktatu, skoro organ nadzorujący działalność nuklearną ONZ nie potępił ataków na irańskie obiekty nuklearne - powiedział Bagei.
Czy zawieszenie broni wpłynie na bezpieczeństwo personelu MAEA?
Izrael rozpoczął ataki 12 czerwca, na celowniku znalazły się irańskie obiekty militarne i nuklearne. Iran odpowiedział ostrzałem rakietowym i dronami. Po kilku dniach walk USA zbombardowały trzy irańskie obiekty jądrowe. Dwa dni później ogłoszono zawieszenie broni między Izraelem a Iranem.
Przeczytaj również: Tragedia w Starej Wsi. Sąsiedzi wspominają zamordowaną Justynę