Przerażające nagrania. Wielki budynek zawalił się na żywo
Rośnie tragiczny bilans ofiar trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii. Z ostatnich informacji wynika, że zginęło co najmniej 2619 osób: 1651 osób zginęło w Turcji i 968 w Syrii. Liczba rannych przekroczyła 13 tys. osób. Pod gruzami wciąż odnajdywani są kolejni poszkodowani. W sieci udostępniono nagrania pokazujące skalę niszczycielskiego żywiołu. Widać na nich m.in. moment zawalenia się bloku mieszkalnego, zarejestrowano też napierającą na brzeg falę tsunami.
W poniedziałek o godz. 4.17 czasu miejscowego (godz. 2.17 w Polsce) doszło do trzęsienia ziemi, którego epicentrum położone było na głębokości 10 km, 37 kilometrów na północny zachód od liczącego ok. 2 mln mieszkańców tureckiego miasta Gaziantep, położonego blisko granicy z Syrią - podało Europejskie Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne (EMSC).
O godz. 13.24 czasu miejscowego (godz. 11.24 w Polsce) doszło do kolejnego trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,7. Epicentrum najnowszego trzęsienia znajdowało na głębokości 2 km ok. 70 km na północny wschód od miasta Kahramanmaras.
Z ostatnich danych wynika, że w kataklizmie zginęło co najmniej 2469 osób: 1541 osób zginęło w Turcji i 928 w Syrii. Liczba rannych przekroczyła 10 tys. osób. Zawaliły się tysiące budynków, cały czas trwa akcja ratunkowa utrudniona przez surową, zimową pogodę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Kataklizm w Turcji. "To pokazuje, jak poważna jest sytuacja"
Nagrania pokazują skalę tragedii. Przerażające sceny
Do sieci trafił fragment relacji na żywo, na którym widać, jak reporter pokazuje widzom zniszczenia wywołane przez trzęsienie ziemi. W pewnej chwili jeden z bloków mieszkalnych ulega zawaleniu.
Na kolejnym filmie dziennikarz innej stacji wraz z dziesiątkami osób ucieka przed fragmentami rozpadającego się budynku. W tle słychać krzyki przestraszonych ludzi.
Zarejestrowano też, jak fala tsunami wywołana trzęsieniem kieruje się w stronę brzegu, zalewając teren hotelu i zmuszając plażowiczów do ucieczki.
Nagrań ukazujących ogrom zniszczeń jest znacznie więcej.
Erdogan: to był największy kataklizm od 1939 roku
Głos w sprawie katastrofalnych skutków trzęsienia ziemi zabrał już turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan. Jak poinformował podczas konferencji prasowej, dotychczas spod zgliszcz udało się uratować ponad 2,4 tys. osób.
Akcję ratunkową prowadzi około 9 tys. ratowników. - Ponieważ trwa odgruzowywanie wielu budynków, nie wiemy, o ile wzrośnie liczba zabitych i rannych - powiedział Erdogan.
- To był największy kataklizm od 1939 roku; zawaliło się 2818 budynków - wyliczał prezydent Turcji. Dodał, że dotychczas 45 państw świata zaoferowało swoją pomoc.
Pomóż ofiarom trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii. Liczy się każda złotówka. Więcej informacji TUTAJ i TUTAJ.
Źródło: Twitter/WP Wiadomości/PAP
