Projekt wysłania studentów do Polski realizuje polska grupa współpracy cywilno-wojskowej (CIMIC) Wielonarodowej Dywizji Centrum-Południe, a sfinansuje je polskie Ministerstwo Edukacji.
Początkowo do Polski miało pojechać sześciu Irakijczyków, ale w ostatniej chwili trzech z nich zrezygnowało. Kandydatów na studentów w Polsce wskazały rady gubernatorskie prowincji Wasit, Babil i Diwanija.
Jednym z najważniejszych warunków zakwalifikowania do programu była znajomość choćby w stopniu podstawowym języka angielskiego. Cały projekt został przygotowany we współpracy z polskimi i irackimi ministerstwami edukacji oraz spraw zagranicznych - powiedział szef polskiej grupy CIMIC płk Cezary Kiszkowiak.
25-letni Sulejman oraz trzy lata młodsi Abbas i Muhallad, którzy za kilka dni rozpoczną naukę w Studium Języka Polskiego dla Obcokrajowców w Łodzi, chcieliby w przyszłości studiować medycynę. Dwaj z nich, by wyjechać do Polski, przerwali studia w Iraku. Trzeci - Abbas - skończył już wcześniej biologię.
Słyszałem, że w Polsce studia są na wysokim poziomie i dlatego tam chcę jechać. W Iraku potrzeba lekarzy, dlatego chcę studiować medycynę. Przyznam, że długo się zastanawiałem nad wyjazdem, ale wreszcie się zdecydowałem, bo jest to dla mnie szansa - powiedział w Iraku Sulejman z Szenafii w prowincji Diwanija.
Wszyscy trzej zapewniają, że mają jeden cel - skończyć dobre studia. Na razie nie wiedzą, czy po skończonej edukacji będą chcieli zostać w Polsce, czy też wrócą do Iraku.
Paweł Hochstim
