Trzej Amerykanie ranni w Iraku
Trzej żołnierze amerykańscy zostali ranni w środkowym Iraku.
Wcześniej dwaj Amerykanie odnieśli niegroźne obrażenia, kiedy eksplozja zniszczyła ich pojazd Humvee na przedmieściach Bagdadu.
W nocy z poniedziałku na wtorek amerykańska baza wojskowa w rejonie miasta Balad, 90 kilometrów na północ od Bagdadu, została ostrzelana z granatników, po raz drugi w ciągu tygodnia.
Rzeczniczka sił amerykańskich powiedziała, że tym razem Amerykanie nie ponieśli żadnych strat. W zeszłym tygodniu 16 żołnierzy amerykańskich zostało tam rannych.
Od 1 maja, kiedy prezydent George W. Bush ogłosił zakończenie głównych operacji wojskowych, w starciach i zamachach zginęło w Iraku 29 żołnierzy amerykańskich.