Trzeba dbać o sylwetkę - twierdzą Polacy... i nie dbają

Zdaniem 82% badanych dbanie o własną sylwetkę sprzyja powodzeniu w życiu osobistym. Atrakcyjność fizyczna jest - według respondentów najmłodszych i najlepiej wykształconych - sprawą istotną w życiu osobistym. 80% ankietowanych uważa, że atrakcyjność sprzyja powodzeniu w życiu zawodowym - jest ważna dla wszystkich, bez względu na wiek czy miejsce zamieszkania.

Większość Polaków chciałaby poprawić swoją sylwetkę, ale rzadko korzysta z siłowni, gabinetu kosmetycznego, solarium, aerobiku, łaźni, sauny czy masażu. Nieco częściej robią to kobiety niż mężczyźni, przeważnie ludzie młodzi, mieszkańcy miast, respondenci najlepiej wykształceni i oceniający swoje warunki materialne jako dobre.

Najwięcej Polaków odwiedziło siłownię, mniejsze grupy saunę, salon kosmetyczny, solarium, gabinet masażu czy klub fitness. Klientami siłowni częściej byli mężczyźni (33%), natomiast kobiety chodzą na siłownię (20%) bądź aerobik (20%). Z salonu kosmetycznego częściej korzystały kobiety, z sauny i z masażu - w równym stopniu kobiety i mężczyźni.

Ludzie najbiedniejsi, najsłabiej wykształceni, najstarsi i mieszkający na wsi najrzadziej twierdzą, że byli klientami salonów kosmetycznych, siłowni itp. Są pozbawieni dostępu do tych miejsc, ale też - jak wynika z badania - mają małe wymagania, dotyczące własnego wyglądu.

Większość społeczeństwa nie uprawia sportu (53%) albo czyni to bardzo rzadko (21%), natomiast chętnie czyta artykuły o tematyce zdrowotnej lub ogląda w telewizji programy sportowe.

Niemal co drugi ankietowany (48%) negatywnie ocenia osoby trenujące na siłowni - uważa, że przesadnie koncentrują się na własnym wyglądzie, a przez zbyt wyczerpujące ćwiczenia rujnują sobie zdrowie. Natomiast 38% uważa, że uprawiający sport prowadzą zdrowy tryb życia. Regularnie i dość często ćwiczą najmłodsi i najlepiej wykształceni.

Badanie CBOS dotyczące dbałości o własną sylwetkę przeprowadzono na reprezentatywnej próbie 880 Polaków, w dniach 1-4 sierpnia 2003 roku. (kjk)