Trzaskowski stanie Tuskowi na drodze? Zwolennicy byłego premiera są zirytowani planami prezydenta Warszawy
Donald Tusk stanie w sobotę ponownie na czele Platformy Obywatelskiej? To ciągle wielka niewiadoma. Tak samo jak to, czy jego plany może pokrzyżować Rafał Trzaskowski. Jak donoszą media, prezydent Warszawy i obecnie jeden z najpopularniejszych polityków PO chce zmierzyć się z Tuskiem i wystartować na szefa tej partii. - Co się wydarzy, tego nikt nie wie - słyszymy od polityków PO.
Tusk nie działał oficjalnie w polskiej polityce od siedmiu lat. Jednak teraz ma się dokonać długo zapowiadany powrót. Były premier sugerował to w wywiadzie dla telewizji TVN24 na początku czerwca.
W ostatnim czasie w PO miało dojść nawet do ustaleń, zgodnie z którymi obecny lider tej formacji Borys Budka zrezygnuje ze stanowiska, aby członkowie Platformy mogli wybrać na jego miejsce Donalda Tuska.
Jednak - jak donosi Onet - taki scenariusz nie spodobał się Rafałowi Trzaskowskiemu, który miał nie być informowany o przebiegu rozmów Budka-Tusk. Według portalu, gdyby doszło do rezygnacji obecnego lidera PO, Trzaskowski byłby gotów wystartować w wyborach na szefa partii.
Zobacz też: znany lekarz wypunktował premiera. "Nie widzę powodów do utyskiwania"
Stronnicy byłego premiera mają też naciskać na Trzaskowskiego, by zrezygnował z tego planu. Prezydenta stolicy wspiera z kolei spora część młodszych działaczy PO, związanych z nim jeszcze od czasów ostatniej kampanii prezydenckiej.
Trzaskowski przeciw Tuskowi? Sprzeczne doniesienia
Gdy jednej z osób znających zarówno Tuska, jak i Trzaskowskiego, przytoczyliśmy główną tezę doniesień Onetu, usłyszeliśmy krótkie: - A kto powiedział, że Tusk chce w ogóle przeciwko komukolwiek kandydować?
Według naszych informacji były premier nie zamierza na dziś stawać w konfrontacji ani z Trzaskowskim, ani z kimkolwiek innym.
Nie jest jeszcze również - jak słyszymy - ustalony pełen scenariusz na Radę Krajową planowaną na sobotę. Sam Tusk miał jeszcze nie zadeklarować swoich ostatecznych decyzji co do powrotu do polskiej polityki członkom Europejskiej Partii Ludowej, której od 2019 roku przewodzi.
- Ustawianie zatem dziś Tuska w kontrze do Trzaskowskiego jest aberracją - mówi na gorąco ważny polityk PO. - To jedynie sygnał wypuszczony ze strony Trzaskowskiego, że być może byłby gotowy objąć stery w partii. Ale tylko tyle, a co się wydarzy, tego nikt nie wie - słyszymy od polityków PO.
Źródło: Onet/wiadomości.wp.pl