Trzaskowski odpowiada Sikorskiemu. "Rzucało mną po ścianach"
Rafał Trzaskowski odpowiedział Radosławowi Sikorskiemu, który stwierdził, że prezydent powinien być twardy i waleczny. - Twardość nie polega na tym, że ktoś używa bardzo twardej retoryki - stwierdził prezydent Warszawy.
Rafał Trzaskowski był gościem piątkowego wydania "Gościa Wydarzeń" w Polsat News. Ubiegający się o bycie kandydatem PO w przyszłorocznych wyborach prezydenckich polityk pytany był m.in. o słowa Radosława Sikorskiego.
Szef MSZ stwierdził, że "prezydent musi być twardy i waleczny". - Przez osiem lat PiS rzucało mną po ścianach. Uczestniczyłem w najtrudniejszych kampaniach ostatniego dziesięciolecia. Ja po prostu zachowuję zimną krew. Twardość nie polega na tym, że ktoś używa bardzo twardej retoryki - zapewniał w odpowiedzi Trzaskowski.
- Potrzebny nam prezydent twardy, niezależny, asertywny, proponujący inicjatywy i współpracujący z rządem - wymieniał prezydent Warszawy. Zapewnił również, że nie ma w nim "śladu żadnej frustracji". - Myślę, że ci, którzy zarzucają komuś frustrację, widocznie sami ją czują. Nie do końca to rozumiem - po raz kolejny nawiązał do słów Sikorskiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Jestem gotowy na każdego kandydata"
Trzaskowski zapewnił również, że jest gotowy do ponownego startu w wyborach prezydenckich. - Ja właściwie od 2020 roku jestem gotowy - przyznał. Zapowiedział też, że jeżeli to on zostanie kandydatem KO, zainauguruje swoją kampanię 7 grudnia w Gliwicach.
Gość Polsat News został też zapytany o swoich ewentualnych kontrkandydatów. - Jestem gotów na każdego konkurenta z PiS - zadeklarował. O Karolu Nawrockim, prezesie Instytutu Pamięci Narodowej, powiedział, że "jest to postać mniej znana niż minister Przemysław Czarnek".
- Nie widziałem często pana Nawrockiego w debatach politycznych. Ja nawet nie wiem, jakie on ma poglądy. Będzie musiał realizować dokładnie wszystko, co każe mu prezes Kaczyński. Można się spodziewać, że będzie posługiwał się taką samą manipulacją i kłamstwem jak inni politycy PiS - ocenił.
Prawybory w Koalicji Obywatelskiej
W piątek działacze Koalicji Obywatelskiej wybierali kandydata tego ugrupowania w wyborach na prezydenta RP. Działacze głosowali, wysyłając wiadomości SMS. Rafał Trzaskowski ma nr 1, Radosław Sikorski nr 2. Wiadomość z numerem wystarczy, by centrala zliczyła głosy.
Jak wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski to Rafał Trzaskowski osiąga lepsze wyniki w bezpośrednim starciu z kandydatem PiS niż Radosław Sikorski w I turze wyborów prezydenckich. Jego przewaga nad kandydatem PiS wynosi aż 8 punktów proc., podczas gdy przewaga Sikorskiego jedynie 3,4 punktu proc. Kandydat PiS w obu scenariuszach utrzymuje stabilne poparcie na poziomie 27,8 - 28,9 proc.
Badanie WP pokazuje jasno - i prezydent Warszawy, i szef MSZ wygrywają II turę wyborów prezydenckich, ale z różnymi przewagami nad rywalem z PiS. Rafał Trzaskowski uzyskuje większą przewagę (19,3 punktu proc.) niż Radosław Sikorski (12,5 punktu proc.). Wynik prezydenta stolicy jest bardziej jednoznaczny i wskazuje na szersze poparcie społeczne.
Źródło: Polsat News, WP Wiadomości