Trwają prace nad nowelą ustawy kompetencyjnej
W Kancelarii Premiera, Sejmu i klubie PiS
trwają prace nad projektem nowelizacji ustawy kompetencyjnej.
Sprawa jest przedmiotem analizy także w Kancelarii Prezydenta.
Lech Kaczyński chce podpisać nowelizację w lipcu, jednak nikt nie podaje konkretnego terminu, kiedy projekt trafi do Sejmu i jak będą wyglądać jego zapisy.
We wtorek prezydent deklarował, że nowelizację chciałby podpisać w tym samym dniu co Traktat Lizboński, jeszcze w czerwcu, bądź na początku lipca.
Nowelizacja ustawy o współpracy rządu z parlamentem w sprawie członkostwa Polski w UE była jednym z punktów uzgodnionego przez premiera i prezydenta na Helu kompromisu w sprawie ratyfikacji Traktatu z Lizbony.
Podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Andrzej Duda powiedział, że jest bardzo prawdopodobne, iż uda się przygotować kompromisowy projekt. Pan prezydent przygląda się sprawie, Kancelaria analizuje, ale myślę, że pan prezydent będzie oczekiwał na propozycje, które będą mogły być uznane za kompromisowe - powiedział Duda.
Duda nie powiedział, w jaki sposób ustawa ma zabezpieczać zapisy Traktatu Lizbońskiego, na czym zależy PiS i prezydentowi.
Jego zdaniem, wypracowanie takiego kształtu ustawy, który nie będzie wymagał zmiany konstytucji jest możliwe. Mam nadzieję, że pan premier również ze swojej strony trzyma rękę na pulsie i że również w kancelarii szefa rządu zostaną wypracowane takie rozwiązania, które doprowadzą do skutecznego kompromisu - powiedział Duda.
Prace nad projektem noweli trwają w kancelariach: Premiera i Sejmu. Swój projekt przygotowuje klub PiS. Własną propozycję przedstawił też polityk PiS, b. marszałek Sejmu Ludwik Dorn. Ma ona na celu przedłużenie procesu decyzyjnego w wypadku prób odejścia od mechanizmu z Joaniny i protokołu brytyjskiego.
Nieoficjalnie Kancelaria Premiera ocenia, że prezydent niepotrzebnie obstaje przy ścisłym łączeniu ratyfikacji Traktatu z podpisaniem noweli ustawy kompetencyjnej.
Rzeczniczka rządu Agnieszka Liszka poinformowała, że Rządowe Centrum Legislacji kończy pracę nad możliwymi rozwiązaniami w ustawie kompetencyjnej. Nie chciała jednak mówić o szczegółach projektu.
Przewodniczący klubu PiS Przemysław Gosiewski powiedział, że prace w klubie PiS nad projektem ustawy kompetencyjnej są na ukończeniu, nie chciał jednak mówić o szczegółach. Zapowiedział, że w ciągu tygodnia ta ustawa będzie przedstawiona opinii publicznej. Wcześniej Gosiewski mówił o tym, że nowela powinna jasno określać zasady odchodzenia od zapisów traktatu.
Szef klubu PO Zbigniew Chlebowski powiedział, że w najbliższym czasie spodziewa się konsultacji Kancelarii Premiera z klubami w sprawie założeń ustawy kompetencyjnej. Zapewnił jednocześnie, że PO jest otwarta na wszelkiego rodzaju propozycje, pod jednym warunkiem - muszą być zgodne z konstytucją.
Wiceszef klubu PO Grzegorz Dolniak powiedział, że pomysły Kancelarii Premiera idą w tym kierunku, aby ustawa kompetencyjna nie powodowała konieczności zmian w konstytucji.
Także w ocenie marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego, lipiec to realny termin ukończenia prac nad nowelizacją ustawy kompetencyjnej. Jak poinformował, prace nad nowelą trwają i w parlamencie i w rządzie, a być może także w Kancelarii Prezydenta.
Na początku kwietnia premier poinformował, że trwają prace nad nowelą ustawy kompetencyjnej. Dodał, że jest zainteresowany, aby projekt był gotowy jak najszybciej. Tusk poinformował też, że zwrócił się do marszałka Sejmu, aby Prezydium Sejmu we współpracy z rządem, pracowało nad projektem noweli. Jak podkreślił, projekt powinien być akceptowany i współtworzony przez wszystkie kluby parlamentarne.
W noweli zgodnie z zapowiedziami klubów mają znaleźć się też zapisy dotyczące funkcji parlamentu, ponieważ Traktat z Lizbony - jak podkreślają politycy - zwiększa rolę parlamentu.