PolskaTrwa doroczne zgromadzenie sędziów TK

Trwa doroczne zgromadzenie sędziów TK

Z udziałem prezydenta Lecha Kaczyńskiego i wszystkich najwyższych władz państwowych i sądowych w Warszawie trwa zgromadzenie ogólne sędziów Trybunału Konstytucyjnego.

12.03.2008 | aktual.: 12.03.2008 13:44

Coroczne zgromadzenia ogólne sędziów Trybunału Konstytucyjnego mają uroczysty charakter. Prezes TK przedstawia na nim sprawozdanie z zeszłorocznej działalności orzeczniczej, następnie swe przesłania do sędziów wygłaszają przedstawiciele władz.

Lustracja, asesorzy sądowi, tryb uchylenia immunitetów sędziowskich oraz prawa mężczyzn do przejścia na wcześniejszą emeryturę - to według prezesa Trybunału Konstytucyjnego Jerzego Stępnia najważniejsze orzeczenia TK z 2007 r.

W swym wystąpieniu Stępień podkreślił, że do dziś blisko sto orzeczeń TK nie doczekało się realizacji przez ustawodawcę - w formie nowelizacji wypełniającej lukę po uchylonych przez Trybunał przepisach prawa. Szczegółowy wykaz tych kwestii i najważniejszych wyroków zawiera prawie 250-stronicowe sprawozdanie, doręczane uczestnikom zgromadzenia.

W tym roku po raz pierwszy od kilku lat w Trybunale są obecni wszyscy przedstawiciele najwyższych władz: prezydent Kaczyński, premier Donald Tusk, marszałkowie Sejmu i Senatu Bronisław Komorowski i Bogdan Borusewicz, minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski, prezesi Sądu Najwyższego i NSA Lech Gardocki i Janusz Trzciński, Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz Kochanowski, przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa Stanisław Dąbrowski.

Zdaniem prezydenta Lecha Kaczyńskiego, władza wymiaru sprawiedliwości w Polsce jest olbrzymia. Stopień odseparowania władz też przekracza to, co jest w licznych krajach europejskich standardem - powiedział prezydent.

Jeżeli władza ta jest tak wielka, to ponieważ jest to władza ludzka, a nie boska, to musi podlegać krytyce, nawet jeśli ta krytyka jest nieprzyjemna i niesprawiedliwa - dodał Lech Kaczyński.

Jak dodał, nie zmniejsza to jego ogromnego szacunku dla instytucji TK oraz przekonania, że Trybunał to "niezbywalna część ustroju państwa demokratycznego.

Nikt nie może i nie powinien umniejszać roli Trybunału Konstytucyjnego w naszym systemie demokratycznym - powiedział premier Donald Tusk. Dodał, że nie wyobraża sobie, żeby ktokolwiek mógł dyskredytować niezawisłość Trybunału.

Premier zapewnił, że ze strony rządu nie będą formułowane pod adresem TK żadne oczekiwania. Poza jednym oczekiwaniem osobistym, a mianowicie, że dotychczasowa niezależność tej instytucji będzie kontynuowana, a powinność sędziowskiej niezawisłości pozostanie dla obecnych członków TK pierwszym sędziowskim przykazaniem - dodał Tusk.

W ubiegłych latach między Trybunałem a prezydentem Lechem Kaczyńskim i premierem Jarosławem Kaczyńskim dochodziło do napięć. Obaj byli nieobecni na zeszłorocznym zgromadzeniu, odbywającym się miesiąc przed majowym wyrokiem TK, który zakwestionował większą część prawa lustracyjnego.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)