Trump zaprasza Putina do Białego Domu. Jednocześnie odrzuca jego propozycję
Jak informuje rzeczniczka Białego Domu Sarah Sanders, trwają rozmowy na temat spotkania Donalda Trumpa z Władimirem Putinem w Waszyngtonie. Prezydent USA nie wyraża jednak zgody na przesłuchanie amerykańskich obywateli przez rosyjskie służby.
Trump powierzył misję zaproszenia Putina do Białego Domu swemu doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Johnowi Boltonowi. Do wizyty miałoby dojść jesienią bieżącego roku.
Pierwsze oficjalne spotkanie obu przywódców miało miejsce 16 lipca podczas szczytu w Helsinkach. Postawa Trumpa wzbudziła wiele kontrowersji w amerykańskich mediach. Prezydent USA twierdzi jednak, że rozmowy z Putinem były "bardzo udane", a przekaz medialny na temat szczytu jest fałszywy.
Trump podkreślił, że oczekuje kolejnej rundy rozmów, aby wraz z Putinem zająć się "wdrażaniem niektórych, spośród wielu rzeczy, o których dyskutowaliśmy, włącznie z powstrzymaniem terroryzmu, bezpieczeństwem Izraela, proliferacją broni nuklearnej, cyberatakami, handlem, Ukrainą, pokojem na Bliskim Wschodzie, Koreą Północną i innymi".
Zobacz także: Stanisław Tyszka: Donald Trump stawia sprawy na ostrzu noża
Prezydent Stanów Zjednoczonych nie zamierza jednak zgodzić się na rozmowy amerykańskich obywateli, w tym byłego ambasadora USA w Moskwie Michaela McFaula. Trump nie godzi się na przesłuchanie, mimo że Putin zadeklarował, iż Kreml sprawi, że w USA stawi się na przesłuchanie 12 pracowników rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU, postawionych w stan oskarżenia w ramach dochodzenia w sprawie Russiagate.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl