Padła deklaracja Trumpa ws. NATO. "To była kradzież stulecia"

Donald Trump zapowiedział, co musi się stać, aby pomógł członkom NATO w przypadku ewentualnego konfliktu zbrojnego. - Będę nalegał, by państwa NATO wydawały 3 proc. PKB na obronność. 2 proc. to była kradzież stulecia - oświadczył kandydat republikanów na prezydenta USA.

Donald Trump powiedział o swoich oczekiwaniach wobec państw członkowskich NATO
Donald Trump powiedział o swoich oczekiwaniach wobec państw członkowskich NATO
Źródło zdjęć: © GETTY | Emily Elconin
oprac. JUL

- Przez lata wszystkie te kraje NATO wydawały znacznie mniej niż 2 proc. PKB na swoje siły zbrojne, pozostawiając nasze siły przeciążone. To my pokrywaliśmy różnicę, płacąc za to, aby nadrobić niedobory i pomóc odstraszyć zagrożenia - powiedział Trump podczas przemówienia do stowarzyszenia żołnierzy Gwardii Narodowej w Detroit.

- Będę nalegał, żeby każdy kraj NATO wydawał co najmniej 3 proc. Trzeba przejść do 3 proc. 2 proc. to była kradzież stulecia, zwłaszcza biorąc pod uwagę, ile my płacimy - dodał ubiegający się o reelekcję były prezydent USA.

To nie pierwsza taka deklaracja Trumpa. Wcześniej były prezydent USA podnosił, że problem niewystarczających wpłat od budżetu NATO uwidocznił się zwłaszcza po inwazji Rosji na Ukrainę. "USA płacą większość pieniędzy, aby pomóc Ukrainie w walce z Rosją. Europa powinna przynajmniej to wyrównać! Są za to winni ponad 100 miliardów" - przekonywał Trump.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wydatki sojuszników na obronność

Według danych NATO obecnie jedynie pięć państw członkowskich wydaje na obronność ponad 3 proc. PKB - Polska, Estonia, USA, Łotwa i Grecja. 2/3 państw spełnia wymóg wydatków na poziomie 2 proc.

Postulat podniesienia tego progu do 3 proc. zgłosił w marcu prezydent Andrzej Duda przed wizytą w Białym Domu. Jego propozycja nie spotkała się z poparciem prezydenta USA Joe Bidena.

Europa wykorzystuje USA?

Podczas poniedziałkowego przemówienia Trump ponownie oskarżał państwa europejskie o to, że wykorzystują USA. Jego zdaniem dzieje się to zarówno w stosunkach handlowych, jak i wojskowych. Trump stwierdził też, że Europie powinno zależeć na większym wspieraniu Ukrainy, a Ameryka rzekomo płaci na ten cel o 150 mld dolarów więcej (według danych UE to Europa łącznie wydaje więcej).

- Tracimy na obronie Europy setki miliardów dolarów. Wszystko, co mówię to: musimy wyrównać. Pomożemy wam, ale musicie płacić - powiedział Trump.

Kandydat republikanów na prezydenta USA stwierdził też, że amerykańskie wojsko "nie ma już żadnej amunicji", bo "rozdało ją różnym grupom, głównie Ukrainie". Jednocześnie skrytykował rządzących za "głupotę".

Źródło artykułu:PAP
Donald Trumpwojna w Ukrainienato
Wybrane dla Ciebie
Wyłączono komentarze

Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski