Tczew czeka na falę
Czy Wisła wyleje?
Tczew szykuje się na wielką wodę - zobacz zdjęcia
Fala powodziowa na Wiśle dotarła już na Pomorze. Obecnie przepływa przez Tczew - fala wezbraniowa będzie płynąć przez miasto przez całą noc. Stan wody utrzymuje się niezmiennie na poziomie 1038 cm, czyli 218 cm ponad stan alarmowy.
Strażacy walczą z wodą wzdłuż brzegu Wisły, ale mieszkańcom nie grozi niebezpieczeństwo. Wały przeciwpowodziowe wytrzymują - poinformował Wirtualną Polskę Jerzy Laskowski, naczelnik Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego w Tczewie.
Tczew szykuje się na wielką wodę
Stan alarmowy wynosi 820 cm. Do 3 czerwca fala kulminacyjna na Wiśle dotrze do Bałtyku. W nocy z środy na czwartek będą opady na południu - zapowiadają meteorolodzy z IMGiW.
Tczew szykuje się na wielką wodę
- Niestety, opady na południu mogą mieć charakter nawet ciągły do - lokalnie - 25 mm, ale w miejscach punktowych, ponieważ przewidywane są burze - powiedział rzecznik prasowy IMiGW Łukasz Legutko.
Tczew szykuje się na wielką wodę
Mieszkańcy Tczewa pomagają strażakom układać wały z worków z piaskiem.
Tczew szykuje się na wielką wodę
Do Tczewa przyjechał marszałek senatu Bogdan Borusewicz.
Tczew szykuje się na wielką wodę
Fala kulminacyjna na Wiśle w nocy z wtorku na środę powinna zacząć swobodnie spływać do wód Bałtyku - poinformował Łukasz Legutko, rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Fala ta będzie spływać przez około trzy doby - dodał.
Tczew szykuje się na wielką wodę
W tej chwili w dorzeczu Wisły stan alarmowy jest przekroczony na 37 stacjach wodowskazowych; maksymalnie w Kępie Polskiej o 224 cm. Natomiast przekroczenie stanu ostrzegawczego odnotowano na 39 stacjach wodowskazowych.
Tczew szykuje się na wielką wodę
Fala powodziowa na Wiśle dotarła już na Pomorze. - Przeszła przez Grudziądz i zbliża się do Tczewa - poinformował szef MSWiA Jerzy Miller. Dotrze tam między 14.00 a 22.00. Mieszkańcy Tczewa pracują ze strażakami przy zabezpieczaniu wałów. - Stan wody na Wiśle wynosi obecnie 1038 cm. Sytuacja się ustabilizowała i wody nie przybywa - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską dyżurny straży miejskiej w Tychach Michał Mierzwiński.