Morski oddział Straży Granicznej w ubiegłym tygodniu przechwycił 1,5 tony nielegalnego tytoniu. W poniedziałek funkcjonariusze udaremnili sprzedaż 3,5 tys. litrów alkoholu niewiadomego pochodzenia.
Bardzo pracowicie rozpoczął się tydzień dla funkcjonariuszy gdańskiego oddziału straży granicznej. Równocześnie wkroczyli do garaży i piwnic w Gdańsku, Gdyni i innych miastach województwa. W czasie przeszukania odnaleziono hurtowe ilości przemycanego spirytusu, papierosów bez banderoli oraz tytoniu bez znaków akcyzowych.
- W efekcie akcji udało się nam przechwycić 3,5 tysiąca litrów spirytusu, 173 kg tytoniu i prawie 320 tys. papierosów bez polskich znaków skarbowych. Łączna wartość zabezpieczonego towaru to prawie 710 tys. zł - powiedział por. Andrzej Juźwiak, rzecznik prasowy straży granicznej.
Strażnicy zajęli telefony komórkowe, karty SIM, nawigację, monitoring, wagę elektroniczną, plastikowe i szklane butelki oraz etykiety i nakrętki. Sprzęt ten jest niezbędny przy prowadzeniu nielegalnego handlu.
Dzięki akcji udało się zatrzymać siedem osób. Sześciu mężczyzn w wieku 41-64 lata oraz 40-letnią kobietę. Wszyscy są mieszkańcami województwa pomorskiego. Przy zatrzymanych znaleziono prawie 100 tys. zł i 310 euro.
Gdyńscy prokuratorzy oskarżają grupę o przestępstwa karno-skarbowe. Po odczytaniu przedstawionych zarzutów 7-osobowa grupa została zwolniona do domu. Za popełnione czyny grozi im kara grzywny lub 3 lata pozbawienia wolności. Sędzia może orzec obie kary łącznie.
