Oklaski i błyski fleszy powitały Andrzeja Wajdę wchodzącego do auli I Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku. Reżyser spotkał się w piątek z uczniami i absolwentami szkoły, by wygłosić posłanie w ramach Święta Człowieka – Międzynarodowego Forum Jubileuszowego dotyczącego praw i powinności ludzkich. Tematem tej pierwszej w roku szkolnym i jakże niezwykłej lekcji była wolność, którą Wajda uznał za najwyższą wartość.
To idea ważna dla narodu, który tak długo był więziony - powiedział reżyser i dodał patrząc na budynki pobliskiej stoczni, wolność wyszła właśnie stąd, z Gdańska.
Wajda przypomniał jednak, że prócz prawa samostanowienia istnieje również odpowiedzialność i obowiązek. Stróżem wolności jest sumienie- powiedział.
Twórca rozmawiał z uczniami o niedawnych obchodach 20-lecia powstania „Solidarności”. Zaznaczył, że ten jubileusz powinien stać się świętem narodowym, ponieważ cały kraj jest współautorem tego zwycięstwa.
Młodzieży trudno było ukryć radość ze spotkania z „mistrzem”. Wajda robi wrażenie dobrego i skromnego człowieka. Zapytany o sukces, odpowiedział, że nie myśli o nim - tylko o następnych zadaniach, które go czekają - powiedziała Wirtualnej Polsce jedna z trzecioklasistek.
Bardzo podobały mi się pytania związane z „Solidarnością”. Już w czerwcu było wiadomo, że Andrzej Wajda do nas przyjedzie. Zapisy na wejście do auli zorganizowano jeszcze przed wakacjami - dodała jej koleżanka.(kar)
