RegionalneTrójmiastoSukces pomorskiej policji. Odzyskała 16 skradzionych motocykli wartych 600 tys. zł.

Sukces pomorskiej policji. Odzyskała 16 skradzionych motocykli wartych 600 tys. zł.

• Pomorscy policjanci odzyskali 16 skradzionych motocykli
• "Zatrzymani 56 i 41-latek zostali przewiezieni do Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie"
• Policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań

Sukces pomorskiej policji. Odzyskała 16 skradzionych motocykli wartych 600 tys. zł.
Źródło zdjęć: © WP | Andrzej Hulimka
Tomasz Gdaniec

- Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, zajmujący się zwalczeniem przestępczości samochodowej, zatrzymali na terenie jednej z miejscowości w powiecie elbląskim dwóch mężczyzn podejrzanych o włamanie do jednego z salonów motocyklowych na terenie Olsztyna. W trakcie zatrzymania funkcjonariusze byli zmuszeni oddać strzały ostrzegawcze, gdyż jeden z mężczyzn zaatakował policjanta. Na terenie posesji kryminalni znaleźli łącznie 16 skradzionych motocykli - informuje Biuro Prasowe Komendy Wojewódzkiej w Gdańsku.

Policjanci przeszukali posesję, gdzie doszło do zatrzymania. Ich zainteresowanie wzbudził jeden z samochodów dostawczych zaparkowany przed domem. Jak się okazało, nie był on pusty. Odnalezione w aucie maszyny były przygotowane do transportu. Policyjny technik potwierdził, że motory pochodzą z kradzieży w Olsztynie.

Przypomnijmy fakty. Do kradzieży pojazdów doszło w Olsztynie, na przełomie czerwca i lipca. Z jednego z salonów złodzieje skradli 16 motocykli o łącznej wartości około 600 tys. zł. Policjanci z Olsztyna przekazali tę informację do wszystkich jednostek na terenie kraju.

- Zatrzymani 56 i 41-latek zostali przewiezieni do Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. W najbliższym czasie będą oni przesłuchani przez prokuratora. Sprawa ma charakter rozwojowy i nie wykluczamy kolejnych zatrzymań. Skradzione motocykle już są w Olsztynie i wkrótce zostaną przekazane właścicielowi. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności - informują policjanci.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)