Sopot. Pijany Norweg pobił rowerzystę, bo użył dzwonka
Norweg pod wpływem alkoholu stał na środku jednej ze ścieżek rowerowych w Sopocie i utrudniał przejazd rowerzystom. Gdy jeden z nich zadzwonił dzwonkiem, ten przewrócił go i pobił. Mężczyzna został zatrzymany.
Do zdarzenia doszło we wtorek 4 września. Policjanci szybko dotarli na miejsce napaści, dzięki czemu zdążyli zatrzymać agresywnego 24-letniego Norwega. Razem z nim był 25-latek, również mieszkaniec Norwegii.
Obaj byli pijani. Sprawca pobicia miał 1,3 promila alkoholu, drugi mężczyzna 0,5 promila. We dwójkę utrudniali przejazd rowerzystom po drodze rowerowej. Gdy jeden z kierujących jednośladem zasygnalizował dzwonkiem, żeby się odsunęli, starszy Norweg najpierw go kopnął, po czym zrzucił z roweru i dalej zaczął bić.
O sytuacji funkcjonariuszy poinformowali świadkowie napaści. Mężczyźni próbowali uciec, jednak policjantom udało się szybko ich dogonić.
Norwedzy zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. 24-latek usłyszał zarzut pobicia mieszkańca Gdańska. Przyznał się do winy i jest gotowy ponieść konsekwencje swojego zachowania. Od tego, jaka to będzie kara zależy stan zdrowia poszkodowanego. Za pobicie grozi mu grzywna lub pozbawienie wolności nawet do 2 lat.
25-latek po złożeniu zeznań został zwolniony z aresztu.
Źródło: trojmiasto.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl