Prezydent Gdańska z zaproszeniem na rządowe obchody na Westerplatte
Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz poinformowała rano na antenie radia TOK FM, że nie otrzymała jeszcze zaproszenia na organizowane przez rząd obchody rocznicy wybuchu II Wojny Światowej na Westerplatte. Zapowiedziała, że mimo to pojawi się na miejscu. Sytuacja już się zmieniła. Po południu rzecznik prasowy Dulkiewicz przekazał, że zaproszenia właśnie dotarły.
Uroczystości związane z tragiczną rocznicą rozpoczęcia II Wojny Światowej na Westerplatte od kilku lat są przedmiotem sporu władz samorządowych Gdańska z władzą centralą w Warszawie.
82. rocznica wybuchu konfliktu i napadu Niemiec na Polskę zbliża się wielkimi krokami. Kolejnej odsłony tego sporu nie będzie. Zaproszenia dla prezydenta miasta wraz z wiceprezydentami dotarły do gdańskiego magistratu.
"Będę o 4:45 na Westerplatte"
Jak sama przyznała, Aleksandra Dulkiewicz będzie o 4:45 obecna na Westerplatte. - I choć jeszcze zaproszenia nie przyszły, ja się i tak czuję zaproszona, i tak o 4.45 na Westerplatte będę - powiedziała rano prezydent Gdańska na antenie TOK FM.
Jak poinformował Daniel Stenzel, rzecznik prasowy Prezydenta Miasta Gdańska zaproszenia na państwowe obchody na Westerplatte dotarły do Pani Prezydent po południu.
82. Rocznica Wybuchu II Wojny Światowej
W zeszłym roku miasta zorganizowało własne obchody, a rząd własne. W zeszłym tygodniu poznaliśmy plany miejskich obchodów wybuchu drugiej wojny światowej. Państwowe obchody skoncentrowane będą na Westerplatte.
W porannym programie Dulkiewicz przypomniała, że rok temu usiłowała rozmawiać z szefem MON Mariuszem Błaszczakiem, proponując współpracę i wspólne obchody. Do tego, jak wiemy, nie doszło.
Jak zaznaczyła Dulkiewicz, dla miasta najważniejsze jest to, aby oddać hołd ludziom, którzy 82 lata temu bronili Westerplatte.
Spór samorządu z władzą centralną o Westerplatte
Już w 2017 roku mieliśmy do czynienia z pierwszym zarzewiem konfliktu o obchody na Westerplatte. Wtedy to cały kraj obiegły zdjęcia funkcjonariusza Żandarmerii Wojskowej zatrzymującego idącego do mównicy harcerza, który miał odczytać Apel Pamięci. W konsekwencji apel ten został odczytany przez żołnierza.
W 2019 r. PiS przyjęło specustawę, na mocy której Półwysep Westerplatte przeszedł w ręce Skarbu Państwa.