RegionalneTrójmiastoPomorskim rodzicom za nieszczepienie dzieci grożą poważne kary. Sanepid skierował już 100 wniosków

Pomorskim rodzicom za nieszczepienie dzieci grożą poważne kary. Sanepid skierował już 100 wniosków

Brak zgody na szczepienie dzieci może kosztować pomorskich rodziców nawet 10 tys. złotych. Sanepid skierował od początku roku już 100 wniosków do wojewody o ukaranie rodziców. W Trójmieście może być nawet tysiąc niezaszczepionych dzieci. Co nimi kieruje?

Pomorskim rodzicom za nieszczepienie dzieci grożą poważne kary. Sanepid skierował już 100 wniosków
Źródło zdjęć: © WP.PL | Łukasz Szełemej
Tomasz Gdaniec

02.04.2015 | aktual.: 05.04.2015 11:09

- Obawy rodziców są efektem skutków ubocznych podawanych szczepionek. Najczęściej pojawiają się objawy opisane w ulotkach – alergie, wysypki. Jednak zdarzają się również dużo poważniejsze przypadki jak regres rozwoju dzieci, nienotowane wcześniej ataki padaczki, a nawet śmierć – mówi Wirtualnej Polsce Justyna Socha z Ogólnopolskiego Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach „STOP NOP”.

Pomorski sanepid złożył już u wojewody wnioski w sprawie ukarania rodziców kilkorga dzieci, które nie zostały do tej pory zaszczepione. W Gdyni z zarejestrowano ponad 600 niezaszczepionych dzieci. Ponad dwa razy więcej niż w Gdańsku. W całym Trójmieście problem ten może dotyczyć nawet tysiąca osób.

- Do tej pory wpłynęło do nas 100 wniosków o ukaranie. Grzywny jak na razie nałożono na 12 osób. Sanepid zwracał się do nas w tej sprawie już pod koniec ubiegłego roku, ale wnioski zostały cofnięte do uzupełnienia ze względów formalnych – mówi Wirtualnej Polsce Roman Nowak, rzecznik prasowy Wojewody Pomorskiego.

Urzędnicy mogą nałożyć na rodziców nawet do 10 tys. złotych grzywny. Dotychczasowe kary nakładane przez pomorski urząd wojewódzki oscylują w granicach 2 tys. złotych. Zostanie ona jednak cofnięta, gdy dziecko przyjmie obowiązkową szczepionkę. Rodzice, którzy nie zgadzają się z decyzją wojewody mogą złożyć zażalenie do Ministerstwa Zdrowia. Kolejnym krokiem jest skarga do sądu administracyjnego.

- Cała medycyna to jedno wielkie oszustwo, mające na celu głównie realizację chciwej polityki żerowania na cierpieniu ludzkim. Szczepionka to nie sam wirus. Oprócz niego zawiera masę niebezpiecznych związków – przekonuje Wirtualną Polskę rodzic jednego z nieszczepionych dzieci.

- W Polsce są poważne problemy z rejestrowaniem skutków ubocznych szczepionek. Wedle podręcznika do wakcynologii np. odra poszczepienna występuje po 1 na 60 szczepień. Liczba zgłoszonych przypadków jest 200 razy niższa. Tym samym nie dysonujemy pełnymi danymi. Statystyki są zaniżone – dodaje Socha.

Każdego roku Ministerstwo Zdrowia ogłasza kalendarz obligatoryjnych szczepień dla dzieci. Tegoroczny program zawiera terminy podawania 16 różnych antygenów, stymulujących układ odpornościowy. Wszystkie z nich muszą zostać wstrzyknięte przed ukończeniem 18 roku życia.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Zobacz także
Komentarze (19)