Polska zainteresowana rurociągiem Odessa-Brody-Gdańsk
Premier powtórzył po środowym spotkaniu z
szefem rządu Ukrainy Anatolijem Kinachem, że Polska jest
zainteresowana uczestniczeniem w budowie rurociągu Oddessa-Brody-
Gdańsk.
03.07.2002 | aktual.: 05.07.2002 11:11
Jeśli chodzi o rurociąg Odessa-Brody-Gdańsk, to Polska jest zainteresowana udziałem w tym przedsięwzięciu - powiedział Miller dziennikarzom.
Natomiast w sprawie tzw. pieremyczki, gazociągu, który miałby prowadzić z Rosji do Europy Zachodniej z pominięciem Ukrainy, do Polski - jak mówił premier - docierają sprzeczne sygnały związane z zainteresowaniem inwestorów rosyjskich tym pomysłem.
Ostatnio słyszeliśmy, że ten projekt został zarzucony - powiedzial Miller.
Premier Kinach oświadczył, że budowa ropociągu Odessa-Brody Gdańsk jest elementem wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego Europy i dywersyfikacji dostaw energii z rejonów Morza Kaspijskiego.
Powinniśmy w jak najkrótszym czasie zakończyć prace nad przygotowaniem ekonomiczno-technicznego uzasadnienia, utworzenia konsorcjum energetycznego, a Polskę traktujemy jako jeden z podstawowych elementów tego systemu - podkreślił Kinach.
Premier Miller poinformował, że na spotkaniu była też mowa o tym, by do końca obecnego sezonu nie dokonywać żadnych zmian w kalendarzu połączeń lotniczych realizowanych przez LOT na terenie Ukrainy.
Niedawno strona ukraińska poinformowała, że domaga się, aby LOT zlikwidował loty do Odessy i Lwowa. U podstaw tej decyzji miała leżeć polityka konkurencji i walka o klienta.
Rozmawialiśmy o problemach LOT-u. Przedłożyłem na ręce pana premiera Kinacha stosowną informację w tej sprawie, sugerując aby do końca sezonu nie dokonywać żadnych zmian i ograniczeń kalendarza lotów - powiedział Miller.
Według niego, szef ukraińskiego rządu wykazał daleko idące zrozumienie i zgłosił gotowość interwencji w tej sprawie. Kinach potwierdził, że w pozytywny sposób rozwiązane zostaną problemy LOT-u. (iza)