"Na łyso! Na łyso!". Sympatycy radnej PiS, Anny Kołakowskiej "powitali" posłankę PO Agnieszkę Pomaskę

Sąd Okręgowy w Gdańsku miał zająć się w poniedziałek pozwem posłanki PO Agnieszki Pomaski przeciw radnej PiS Annie Kołakowskiej, która napisała na Facebooku: "Trzeba to coś złapać i ogolić na łyso". Proces odroczono do lutego. Gdy Pomaska wychodziła z sali rozpraw zgromadzeni skandowali: "Na łyso! Na łyso!".

Posłanka Platformy Obywatelskiej Agnieszka Pomaska  i radca prawny Marek Koenner
Źródło zdjęć: © PAP | Dominik Kulaszewicz

Gdańska radna PiS - znana też z blokady marszu równości, za co usłyszała zarzut prokuratury - w obraźliwy sposób skomentowała zachowanie posłanki Platformy Obywatelskiej Agnieszki Pomaski po przyjęciu uchwały w sprawie obrony suwerenności RP i praw Polaków. Posłanka podarła na mównicy kartkę z treścią tego dokumentu. Kołakowska napisała: "Trzeba to coś złapać i ogolić na łyso".

Sprawą wpisu Kołakowskiej zajmowała się gdańska prokuratura, ale umorzyła postępowanie. Pomaska wytoczyła więc proces cywilny.

Przed salą Sądu Okręgowego w Gdańsku radna powiedziała mediom, że nie żałuje swoich słów i podtrzymuje stwierdzenie, przez które trafiła do sądu.

Poniedziałkowa rozprawa została przeniesiona na luty. Powodem tej decyzji była nieobecność w sądzie pełnomocnika posłanki oraz fakt, że niespełna 20 sympatyków radnej PiS, którzy przyszli do sądu, nie zmieściłoby się w niedużej zaplanowanej na posiedzenie sali. Sędzia zapowiedziała, że kolejna rozprawa odbędzie się w większej sali.

- Ta sytuacja pokazuje, że swój pozew złożyłam w słusznej sprawie - nawoływanie przez radną Kołakowską, osobę publiczną do nienawiści przynosi właśnie takie efekty. To, co dziś wydarzyło się przed salą sądową, za chwilę może się dziać na polskich ulicach - powiedziała "Dziennikowi Bałtyckiemu" Pomaska.

Posłanka domaga się przeprosin i wpłaty 10 tys. zł. na fundację zajmującą się walką z nienawiścią w internecie - Hejt Stop.

Nie jest to pierwszy przypadek, kiedy sprawa tego rodzaju zostaje umorzona na podstawie deklaracji osoby podejrzanej o braku intencji użycia przemocy. Na pewno użycie słów "to coś", mających na celu dehumanizowanie oraz "złapać i ogolić na łyso", sugerującego potrzebę zastosowania przemocy, jest niebezpieczne. Szczególnie osoby publiczne powinny mieć na uwadze, jak stosowane przez nie słownictwo może wpływać na nastroje w społeczeństwie. Przyzwolenie na takie określenia nakręca negatywne emocje po wszystkich stronach politycznych sporów, dlatego też powinno się uwzględniać społeczną szkodliwość tego typu słów - mówił w grudniu WP Michał Żakowski ze Stowarzyszenia Projekt: Polska, gdy sprawa została umorzona.

Wybrane dla Ciebie

Wpadł po 11 latach. Tyle samo musi odsiedzieć
Wpadł po 11 latach. Tyle samo musi odsiedzieć
Zaprzysiężenie Nawrockiego. Szefernaker zdradził szczegóły
Zaprzysiężenie Nawrockiego. Szefernaker zdradził szczegóły
70 miliardów. Trump ogłosi gigantyczny plan inwestycji w dwa obszary
70 miliardów. Trump ogłosi gigantyczny plan inwestycji w dwa obszary
Zełenski dziękuje Trumpowi. Zamieścił długi wpis
Zełenski dziękuje Trumpowi. Zamieścił długi wpis
Wyniki Lotto 14.07.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 14.07.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
116 strażaków walczyło z ogniem na Śląsku. "Bardzo gwałtowny przebieg"
116 strażaków walczyło z ogniem na Śląsku. "Bardzo gwałtowny przebieg"
Trump znów w Londynie. "Bezprecedensowe" spotkanie z królem
Trump znów w Londynie. "Bezprecedensowe" spotkanie z królem
Przetasowania w ukraińskim rządzie. Zełenski składa propozycję
Przetasowania w ukraińskim rządzie. Zełenski składa propozycję
Atak nożownika w Tarnowie. Drugi sprawca zgłosił się na policję
Atak nożownika w Tarnowie. Drugi sprawca zgłosił się na policję
Pistorius mówił o zabijaniu rosyjskich żołnierzy. Jest reakcja Kremla
Pistorius mówił o zabijaniu rosyjskich żołnierzy. Jest reakcja Kremla
Kontrole na polskich granicach. Padła konkretna liczba
Kontrole na polskich granicach. Padła konkretna liczba
Kallas o 50-dniowym ultimatum Trumpa. "To bardzo długo"
Kallas o 50-dniowym ultimatum Trumpa. "To bardzo długo"