Kolejni świadkowie zeznawali w sprawie 14‑letniej Ani
Kilku kolejnych świadków zeznawało
przed wydziałem rodzinnym Sądu Rejonowego w Gdańsku w sprawie 14-
letniej gimnazjalistki Ani, która w październiku 2006 r. popełniła
samobójstwo. Dzień wcześniej dziewczynka miała być molestowana
seksualnie w klasie przez pięciu rówieśników.
W czwartek zeznawały m.in. starsza kuzynka Ani oraz b. wychowawczyni klasy, do której uczęszczała dziewczynka. Rozprawa, tak jak poprzednie, toczyła się za zamkniętymi drzwiami.
Według obrońcy jednego z gimnazjalistów Władysława Kulisa, kuzynka dziewczynki Alicja M. zeznała przed sądem, że ostatnią noc przed tragedią spędziła u Ani w domu. "Ania była trochę smutna, ale nic szczególnego się z nią nie działo. Te zeznania nic nie wniosły, były obojętne dla sprawy" - powiedział dziennikarzom adwokat.
Jak poinformował rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku Eugeniusz Terlecki, następna rozprawa dotycząca molestowania Ani odbędzie się 10 kwietnia. Niewykluczone, że będzie to ostatnia rozprawa w tym postępowaniu. Sąd przesłuchał już bowiem wszystkich świadków. Podczas kwietniowej rozprawy przewidziano tylko odtworzenie w formie stopklatek filmu z telefonu komórkowego z zajścia w klasie, zarejestrowanego przez jednego z pięciu gimnazjalistów.
Chłopiec skasował nagranie, ale biegłym informatykom udało się je odzyskać. Zapis z telefonu komórkowego był już pokazywany na jednej z rozpraw w gdańskim sądzie w styczniu. Według obrońców pięciu gimnazjalistów oraz ich rodziców, na filmie nie ma scen wykorzystywania seksualnego 14-latki.
Do molestowania 14-letniej Ani przez gimnazjalistów miało dojść 20 października 2006 roku w szkolnej sali, podczas lekcji. Dzień później dziewczynka popełniła w domu samobójstwo. W związku z tragedią 14-latki, do dymisji podał się dyrektor szkoły. Polonistkę, której nie było w czasie zdarzenia w klasie, komisja dyscyplinarna ds. nauczycieli przy wojewodzie pomorskim ukarała naganą z ostrzeżeniem.
W styczniu 2007 r. Sąd Rejonowy w Gdańsku zdecydował, że czterech z pięciu gimnazjalistów, zamieszanych w molestowanie Ani, wyjdzie ze schronisk dla nieletnich. Chłopcy przebywali w tych placówkach od końca października 2006 r. Piąty uczeń przebywa nadal w schronisku dla nieletnich w Chojnicach.