Jest wyrok ws. napadu na salon gier w Ustce. Gdański sąd podtrzymał wcześniejszą karę
• Jest wyrok w sprawie napadu na salon gier w Ustce
• 40-letni Ukrainiec został skazany na trzy lata więzienia
• To kolejny wyrok w sprawie napadów na usteckie "kasyna"
07.07.2016 | aktual.: 07.07.2016 14:59
Gdański sąd apelacyjny podtrzymał wcześniejszą sentencję wyroku, ogłoszoną przez słupski sąd okręgowy. Tym samym uznał, że 40-letni Mykhailo P. jest sprawcą rozboju w jednym z usteckich salonów gier. Do zdarzenia doszło w połowie maja ubiegłego roku.
Sprawca bardzo precyzyjnie zaplanował przestępstwo. Po przyjściu do salonu grał na automatach aż do zamknięcia lokalu. Gdy pozostał sam z obsługą, zaatakował Tomasza K. Bijąc i kopiąc, przewrócił pracownika na ziemię. A przykładając do szyi ostry kawałek lustra, zmusił go do oddania saszetki z pieniędzmi. Znajdowało się w niej ponad 2,8 tys. zł.
Sprawca przestępstwa przeprosił poszkodowanego i nie był wcześniej karany. Do momentu popełnienia przestępstwa cieszył się dobrą opinią w swoim otoczeniu. Dlatego sąd wymierzył mu najniższy przewidziany przez kodeks wymiar kary - trzy lata więzienia.
To kolejny wyrok, jaki zapadł w sprawie napadów na salony gier w Ustce. W połowie marca słupski sąd zdecydował o przyszłości Bartosza M. Prokuratura oskarżyła go o zabójstwo. Sąd jednak nie podzielił tej opinii i skazał mężczyznę za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Jak podkreślał sędzia w ustnym uzasadnieniu wyroku, mężczyzna chciał jedynie okraść salon, nie zaś pozbawić życia jednego z jego pracowników. W efekcie przestępstwa Natalia H. doznała ciężkiego uszkodzenia ciała. Kilkadziesiąt minut po napadzie policji udało się zatrzymać mężczyznę podejrzewanego o dokonanie napadu. - 18-latek, mieszkaniec Ustki został zatrzymany na terenie jednej ze słupskich szkół. Chłopak nie działał sam. Podczas procesu skazany został również Robert M. Za podżeganie do zbrodni spędzi w więzieniu najbliższe trzy lata.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .