Gdańska radna PiS Anna Kołakowska usłyszała zarzut

Gdańska radna PiS Anna Kołakowska, usłyszała prokuratorski zarzut - informuje RMF FM. Sprawa dotyczy udziału w kontrmanifestacji, która chciała zablokować w maju ubiegłego roku marsz równości w Gdańsku. Podczas przepychanek z policją zatrzymana została córka radnej.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | Adam Warżawa

Kołakowska, podobnie jak jej córka Maria, usłyszała zarzut udziału w zbiegowisku, którego uczestnicy wspólnymi siłami dopuszczali się gwałtownego zamachu na mienie i inne osoby. Grozi za to do 3 lat więzienia.

- Zarzuty przedstawione zostały po analizie materiału dowodowego pozyskiwanego w sprawie, w tym zeznań świadków, analizie dokumentów oraz zapisów zabezpieczonych nagrań - powiedziała RMF FM prokurator Tatiana Paszkiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Radna nie przyznaje się do winy.

Do zatrzymania Marii Kołakowskiej, córki radnej PiS Anny Kołakowskiej, doszło pod koniec maja w Gdańsku podczas manifestacji w obronie rodziny z udziałem działaczy Stowarzyszenia Obóz Radykalno-Narodowy, Krucjaty Różańcowej, Ruchu Kontroli Władzy, Związku Strzeleckiego Katowice, Narodowej Rumii oraz kibiców Motoru Lublin "Motorowcy". Demonstrację zwołano jako odpowiedź na Marsz Równości, który tego dnia przeszedł ulicami Gdańska.

Mariusz Błaszczak komentując w radiu RMF FM sposób zatrzymania córki radnej PiS, powiedział m.in.: "sposób, w jaki obezwładniano 19-letnią, młodą kobietę, jest dla mnie nieakceptowalny. W ten sposób należy obezwładniać opryszków, bandytów. To jest tak, że powalenie na ziemię, przyduszanie kolanem, a potem krępowanie rąk - to jest po prostu wykorzystanie nieadekwatnych środków do sytuacji". - Nie akceptuję tego i wydałem takie polecenie komendantowi głównemu policji, żeby były konkretne szkolenia wobec policjantów. Nie można w ten sposób postępować. To naprawdę jest barbarzyńskie, jeśli tak traktuje policja ludzi - dodał szef MSWiA.

Przeprowadzona kontrola wykazała, że dwaj policjanci, którzy zatrzymali córkę radnej, nie dopuścili się żadnych uchybień.

Przed gdańskim sądem toczy się już jeden proces, w którym Kołakowska odpowiada za zakłócenie legalnego zgromadzenia. W maju 2015 roku wraz z mężem, dwójką dzieci i kolegą usiadła na jezdni, by zatrzymać Marsz Równości. Policjanci, gdy blokujący trasę przemarszu nie zareagowali na apele, usunęli ich siłą. Kołakowska miała wówczas krzyczeć do nich: "Zróbcie porządek z tymi pedałami, a nie z nami".

Wybrane dla Ciebie
Drony nad bazą Kleine-Brogel. Belgia alarmuje po raz kolejny
Drony nad bazą Kleine-Brogel. Belgia alarmuje po raz kolejny
Trump grozi Nigerii. Hegseth: przygotowujemy się do działania
Trump grozi Nigerii. Hegseth: przygotowujemy się do działania
Jeńcy z Korei Północnej błagają. Nie chcą wracać do ojczyzny
Jeńcy z Korei Północnej błagają. Nie chcą wracać do ojczyzny
Dom opieki z piekła rodem. Zastraszeni seniorzy, koszmarne warunki
Dom opieki z piekła rodem. Zastraszeni seniorzy, koszmarne warunki
Kradzież z włamaniem. Policja zatrzymała Gruzina i Ukraińca
Kradzież z włamaniem. Policja zatrzymała Gruzina i Ukraińca
Spięcie w studiu o działkę pod CPK. "Rozjechało wam inwestycję"
Spięcie w studiu o działkę pod CPK. "Rozjechało wam inwestycję"
Klejnoty z Luwru. Dwaj podejrzani mieli długie kryminalne CV
Klejnoty z Luwru. Dwaj podejrzani mieli długie kryminalne CV
Atak nożowników w Wielkiej Brytanii. Zatrzymani to obywatele kraju
Atak nożowników w Wielkiej Brytanii. Zatrzymani to obywatele kraju
Horała tłumaczy się po ustaleniach WP. "Nie wiedziałem o sprzedaży"
Horała tłumaczy się po ustaleniach WP. "Nie wiedziałem o sprzedaży"
Immunitet Ziobry. Wraca na agendę Sejmu
Immunitet Ziobry. Wraca na agendę Sejmu
Lawina w Górnej Adydze. Znaleziono kolejne ciała
Lawina w Górnej Adydze. Znaleziono kolejne ciała
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"
Wyciek danych z SuperGrosz. "Sytuacja jest bardzo poważna"