Gdańscy policjanci oskarżeni o wzięcie łapówki
10 lat więzienia grozi trzem byłym policjantom z Gdańska oskarżonym o przyjęcie 3 tys. zł łapówki w zamian za zatuszowanie sprawy dotyczącej paserstwa. Jak poinformował szef Prokuratury Gdańsk-Południe Krzysztof Skierski akt oskarżenia w tej sprawie skierowano do sądu.
Według prokuratury trzech gdańskich policjantów przyjęło 3 tys. zł łapówki w zamian za odstąpienie od śledztwa przeciwko nastoletniemu paserowi samochodów. Paser zamiast podejrzanym miał zostać świadkiem w toczącej się sprawie. Grozi im za to od roku do 10 lat więzienia - powiedział Skierski.
Pasera oskarżono o to, że dał łapówkę policjantom, a także o to, że zniszczył protokół z przesłuchania go, jako podejrzanego o dokonanie przestępstwa. Grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
Na trop policjantów wpadł prokurator prowadzący śledztwo związane z handlem kradzionymi autami. O podejrzeniach powiadomiono ich zwierzchników, po czym zatrzymano funkcjonariuszy. (an)