Dramat na Pomorzu - wybuch kominka ranił dwoje dzieci
Dwóch kilkuletnich chłopców zostało rannych w wyniku wybuchu instalacji kominka, do którego doszło w jednym z domów w Starogardzie Gdańskim. Starsze dziecko odniosło tak poważne rany, że przetransportowano je śmigłowcem do szpitala w Gdańsku.
Jak poinformowała oficer prasowy policji Angelika Kreft, do wybuchu doszło w domku jednorodzinnym, w którym pod opieką ojca przebywało trzech chłopców w wieku 5, 7 i 11 lat.
- Z informacji przekazanych nam przez strażaków wynika, że mógł wybuchnąć tzw. płaszcz wodny z kominka - powiedziała Kreft. Dodała, że ojciec i 11-latek nie ucierpieli w wyniku zdarzenia.
Wybuch spowodował, iż w domu wyleciała część szyb, konstrukcja budynku prawdopodobnie nie została uszkodzona.
NaSygnale.pl: Czy ojciec Madzi powiedział całą prawdę?
