Dewastacja gdyńskich lasów. Pojawi się więcej patroli straży miejskiej

W gdyńskich lasach będzie więcej patroli straży miejskiej. Mieszkańcy miasta zgłaszają wzrastającą liczbę przypadków dewastacji terenu. Prawdziwą plagą są quady.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL | Andrzej Hulimka
Tomasz Gdaniec

- Tylko w ciągu kilku ostatnich dni strażnicy interweniowali kilkanaście razy wobec osób, które nie tylko zaśmiecały tereny leśne, ale rozjeżdżały leśne drogi urządzając sobie na nich wyścigi motocyklowe i parkując samochody - mówi Danuta Wołk-Karaczewska, rzeczniczka Straży Miejskiej. - Kierowcy, którzy zapuszczali się głęboko w las i stawali na leśnych polankach i w zagajnikach, niszcząc roślinność, łamiąc krzewy i małe drzewka zostali ukarani mandatami. Wszyscy, w większości młodzi ludzie zasłaniali się brakiem świadomości, że łamią obowiązujące przepisy – dodaje Karaczewska.

Wraz z nadejściem zimniejszych dni do lasów i parków trafia wzrastająca liczba zwierząt. W listopadzie ubiegłego roku funkcjonariusze gdyńskiej straży miejskiej patrolowali ogródki działkowe. W związku z niską temperaturą sprawdzali, czy w altankach ogrodowych nie zamieszkali bezdomni. Napotkali jednak przywiązanego do drzewa psa. Właściciel obwiązał go linami i pozostawił na pastwę niskich temperatur. Krańcowo wychłodzone zwierzę zostało natychmiast przetransportowane do schroniska. Tam udzielono mu pomocy.

- W ciągu roku są trzy newralgiczne okresy, kiedy liczba postawianych tak zwierząt wzrasta. Jest to okres wakacyjny, gdy wyjeżdżamy na wakacje. Wiosną, gdy pojawiają się nowe mioty oraz zima. Szczególnie okres poświąteczny, gdy okazuje się, że zwierzak jest nietrafionym prezentem - powiedział Wirtualnej Polsce Paweł Gebert, główny inspektor ds. ochrony zwierząt OTOZ "Animals".

Liczba spraw w związku ze znęcaniem się nad zwierzętami w ciągu ostatnich 10 lat wzrosła o 46 proc. Wykrywalność tego typu przestępstw utrzymuje się na stałym poziomie 60-70 proc. Prawo przewiduje za to karę do 2 lat pozbawienia wolności.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Wybrane dla Ciebie
Jest podejrzanym o akt dywersji na kolei. Sąd podjął decyzję
Jest podejrzanym o akt dywersji na kolei. Sąd podjął decyzję
Siemoniak reaguje na słowa ludzi Nawrockiego. "Haniebne oskarżenia"
Siemoniak reaguje na słowa ludzi Nawrockiego. "Haniebne oskarżenia"
Zdradziła Ukrainę na rzecz Rosji. Była też w Polsce
Zdradziła Ukrainę na rzecz Rosji. Była też w Polsce
Zadośćuczynienia dla ofiar wojny. Jest głos z Berlina
Zadośćuczynienia dla ofiar wojny. Jest głos z Berlina
Czarne chmury nad Morawieckim i Błaszczakiem. Dokumenty w Sejmie
Czarne chmury nad Morawieckim i Błaszczakiem. Dokumenty w Sejmie
Europa reaguje. Kraje wciągają obywateli do wojska
Europa reaguje. Kraje wciągają obywateli do wojska
Skandal na Lubelszczyźnie. Wójt i jego zastępca z zarzutami
Skandal na Lubelszczyźnie. Wójt i jego zastępca z zarzutami
Gruzin opuścił areszt. Decyzja sądu dała mu szansę na ucieczkę z Polski
Gruzin opuścił areszt. Decyzja sądu dała mu szansę na ucieczkę z Polski
Polak zakładnikiem piratów, policja rozbiła siatkę pedofilów [SKRÓT PORANKA]
Polak zakładnikiem piratów, policja rozbiła siatkę pedofilów [SKRÓT PORANKA]
Emerytury prezydenckie powinny być niższe? Polacy zabrali głos
Emerytury prezydenckie powinny być niższe? Polacy zabrali głos
Ciało 20-latki wisiało na furtce. Biegli zlecili dodatkowe badania
Ciało 20-latki wisiało na furtce. Biegli zlecili dodatkowe badania
Miedwiediew grozi UE. "Możemy uznać to za casus belli"
Miedwiediew grozi UE. "Możemy uznać to za casus belli"