Chcą wymazać nazwisko Lecha Wałęsy z nazwy lotniska. Jest wniosek do prezydenta
Kolejna odsłona afery związanej ze zmianą nazwy lotniska w Gdańsku. "W imię prawdy, w imię historii wolnej Polski" Komitet Pamięci i Ochrony Pomnika Poległych Stoczniowców w Grudniu 1970 r. wystąpił do prezydenta Andrzeja Dudy, premier Beaty Szydło i Sejmu RP z wnioskiem o wykreślenie z nazwy portu nazwiska Lecha Wałęsy. Pojawił się pomysł, aby zmienił on nazwę na Port Lotniczy Gdańsk im. Solidarności - donosi niezalezna.pl.
10.02.2017 | aktual.: 14.02.2017 09:08
Sprawa wróciła na afisz przy okazji sondy przeprowadzonej przez Radio Gdańsk. Stacja pytała kilka dni temu, czy w związku z przedstawioną przez IPN ekspertyzą teczki TW Bolka, która potwierdziła współpracę Wałęsy z SB w latach 70., port lotniczy powinien zmienić nazwę.
- Guzik mnie to obchodzi, niech zdejmują, wyrzucą na śmietnik - komentował w rozmowie z WP Lech Wałęsa. Zamieszanie wokół portu lotniczego były prezydent nazwał "bzdurą". Zaznaczył, że dziś nie zgodziłby się na nazwanie portu jego imieniem. - Wtedy to miało sens... Ani nie było to dla pieniędzy, ani dla stanowiska... Dziś? Niech zabierają - tłumaczył.
Wniosek o wymazanie z nazwy lotniska nazwiska Wałęsy został przedłożony na Walnym Zebraniu Komitetu Pamięci i Ochrony Pomnika Poległych Stoczniowców i uzyskał akceptację - czytamy w portalu niezalezna.pl. Jak jest uzasadniany?
"Lech Wałęsa od wielu lat boryka się z problemem swojej wiarygodności oraz prawdy wobec stawianych publicznie zarzutów płatnej zdrady kolegów stoczniowców oraz współpracy z komunistycznymi służbami represji. W jego historii jest także "Nocna zmiana", obalenie rządu J. Olszewskiego. Ujawniane są kolejne dokumenty IPN jego "mijania się z prawdą". Wcześniej przyznał się publicznie, że podpisał... jak to mówił, jakieś świstki, papiery, dokumenty służbom komunistycznych władz. Dzisiaj, gdy grafolodzy Instytutu Ekspertyz Sądowych im. J. Sehna publicznie ukazują oryginalne dokumenty donosów i potwierdzenia poboru zapłaty, Wałęsa pomawia o spreparowanie tychże, wręcz o kłamstwo. Tym samym wprowadza zamęt, który służy jedynie jemu i tylko jemu" - tłumaczą inicjatywę wnioskodawcy.
Lotnisko w Gdańsku nosi imię przywódcy Solidarności i prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Wałęsy od 2004 roku. Wniosek o zmianę patrona jest wysuwany nie po raz pierwszy. Na początku 2016 roku domagali się tego działacze PiS. Wtedy apel związany był ze znalezionymi w domu generała Kiszczaka teczkami TW "Bolka". Pomysłowi sprzeciwili się prezydent Gdańska Paweł Adamowicz i prezydent Sopotu Jacek Karnowski.