Chcą wydać książkę o gdańskim Dolnym Mieście. "Jesteśmy winni to mieszkańcom"
Chcą zamalować białe plamy. Miejscy aktywiści zbierają pieniądze na publikację pięknej, choć zapomnianej dzielnicy Gdańska - Dolnego Miasta. - Warto. Nasza dzielnica ma unikalną historię - przekonuje Jacek Górski, Opowiadacz Historii Dolnego Miasta w Gdańsku.
01.12.2015 | aktual.: 03.12.2015 08:25
- Chcemy wydać pierwszą, kompletną monografię Dolnego Miasta. Do tej pory nie powstała taka publikacja. Koszt tego przedsięwzięcia szacujemy na 8,8 tys. złotych. Na zebranie całej kwoty mamy trzy miesiące. Żeby myśleć o realizacji naszego zamierzenia musimy zebrać, chociaż 80 proc. tej kwoty - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Jacek Górski, Opowiadacz Historii Dolnego Miasta w Gdańsku.
Dolne Miasto przez wiele lat było zapomnianą częścią miasta. Jednak w lipcu tego roku zakończona została rewitalizacja dzielnicy. Dawny blask odzyskały secesyjne kamienice, ponownie zazieleniła się aleja jarząbów szwedzkich, a dodatkowo zmodernizowana infrastrukturę drogowo-pieszą. Warto pamiętać, że w XIX wieku Dolne Miasto było jedną z bardziej uprzemysłowionych części miasta. Istniała tutaj królewska fabryka broni, rafineria cukru, olejarnia oraz odlewnia żeliwa. Miejscy aktywiści przekonują, że takie projekty są bardzo ważne, bo nadal historia miasta posiada wiele białych plam.
- Niewiele osób wie, że przed II Wojną Światową Amerykanie mieli w Dolnym Mieście swoją linię montażową. Samochody do gdańskiego portu przypływały jako prefabrykaty. Pracownicy Hudson Motor Car Company w budynku "Blaszanki" skręcali je. Firma zajmowała wtedy trzecie miejsce w USA pod względem liczby produkowanych pojazdów - dodaje Górski.
Co po zebraniu wymaganej kwoty? Druk książki przewidziany jest na wiosnę przyszłego roku. Przewidzianych jest minimum tysiąc egzemplarzy. Jak podkreślają inicjatorzy akcji, "Historia Dolnego Miasta do 1945 roku" ma stanowić początek "Biblioteczki Dolnego Miasta". Planowane publikacje mają przybliżać mieszkańcom oraz gościom przeszłość dzielnicy. Pieniądze na ten cel zbierane są za pomocą akcji crowdfundingowej na portalu wspólny projekt ( www.wspolnyprojekt.pl/pl/projekty/opowiadacze-historii ).
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .