Tramwaje znów pomkną stołecznymi Alejami Jerozolimskimi
Od poniedziałku w Alejach Jerozolimskich po trzymiesięcznej przerwie zostanie wznowiony ruch tramwajowy. Remont torowiska rozpoczął się pod koniec czerwca i kosztował ok. 90 mln zł.
Wiceprezydent stolicy Jacek Wojciechowicz podkreślił, że remont udało się zakończyć na miesiąc przed planowanym terminem. Jak dodał remonty objęły m.in. wymianę szyn. Prace przebiegały sprawnie, zastosowano nowoczesne technologie, m.in. wyciszające hałas związany z ruchem tramwajów. Już jutro warszawiacy będą mogli jeździć tramwajami z placu Zawiszy na Gocław - powiedział Wojciechowicz. Zaznaczył także, że do 15 listopada będę trwały jeszcze prace wykończeniowe związane m.in. z montażem na przystankach elektronicznych tablic informacyjnych.
Wojciechowicz podkreślił, że remont torowiska tramwajowego w Alejach Jerozolimskich był jednym z największych w historii Warszawy. Jego koszt to około 90 mln zł, z czego 40 mln zł pochodziło ze środków UE - podkreślił wiceprezydent stolicy. Dodał też, że od poniedziałku w Alejach Jerozolimskich będzie jeździło 15 nowych tramwajów wyposażonych m.in. w klimatyzację.
Michał Dąbrowski z Zarządu Transportu Miejskiego poinformował, że na torowisku na odcinku między placem Narutowicza a placem Zawiszy prace będą trwały jeszcze przez najbliższe dwa tygodnie. Rozkład jazdy tramwajów jest dostępny na stronie www.ztm.waw.pl.
Prace związane z modernizacją torowiska tramwajowego w Alejach Jerozolimskich na odcinku od pl. Zawiszy do ronda Waszyngtona rozpoczęły się w czerwcu i miały potrwać do połowy października. W tym czasie na tej trasie wyłączono ruch tramwajowy i zwężono jezdnię dla samochodów w Alejach Jerozolimskich. Roboty objęły również m.in. modernizację sieci trakcyjnej, podstacji trakcyjnych oraz platform przystankowych (na trasie od pętli Banacha do pętli Gocław).