Tragiczny wypadek. 19-latka nie opanowała auta. BMW uderzyło w drzewo
Według wstępnych ustaleń policji nastolatka straciła panowanie nad pojazdem. Auto najpierw uderzyło w drzewo, a potem w bramę. 19-latka nie odniosła poważnych obrażeń i była trzeźwa. 28-letni pasażer, z którym jechała, zmarł w szpitalu.
Do tragicznego wypadku doszło we wtorek przed godziną 22 na terenie Ościsłowa w powiecie konińskim. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 19-latka, która kierowała BMW X5, nie dostosowała prędkości do warunków na drodze i straciła panowanie nad pojazdem.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Auto wypadło z drogi. BMW najpierw uderzyło w drzewo, a następnie w bramę na jednej z posesji. Najbardziej ucierpiał 28-letni pasażer, którego przetransportowano do szpitala. Pomimo wysiłków lekarzy nie udało się go uratować.
19-latka była trzeźwa. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym może jej grozić nawet do ośmiu lat więzienia.
Zobacz też: Groźny wypadek pod Elblągiem na moście. Kamery zarejestrowały niezwykły moment
Źródło: epoznan/OSP Wilczyn/WP