Nietypowy widok w Gdyni. Wyrwał drzewo i staranował auto, bo pomylił biegi
W poniedziałek 23 sierpnia doszło w Gdyni do kuriozalnego wydarzenia. Podczas parkowania, kierowca samochodu nie tylko staranował drzewo, ale także wjechał na maskę drugiego.
Do zdarzenia doszło przy Młodzieżowym Domu Kultury przy skrzyżowaniu ul. Grabowo 2 i ul. Morskiej w Gdyni. BMW najpierw uderzyło w drzewo, złamało je i wraz z drzewem wjechało na maskę parkującego obok samochodu.
- Koło 9:50 rano dostaliśmy zgłoszenie, że doszło do incydentu z pojazdem samochodowym. Na miejscu zdarzenia policjanci ustalili, że kierowca BMW, podczas parkowania pomylił się i w aucie z automatyczną skrzynią biegów po prostu wcisnął pedał gazu. Nikomu nic się nie stało - mówi asp. Jolanta Grunert, oficerka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Gdyni
Nie ustąpił pierwszeństwa. Kierowca z Olsztyna wjechał w motocyklistę
Kierowcą Gdyni okazał się 75-letni mieszkaniec Gdyni. Policjanci czynności sprawdzające okoliczności, mężczyzna został ukarany mandatem karnym oraz zatrzymano jego dowód rejestracyjny.
Wypadek samochodowy w Gdyni. "Jak można być tak nieroztropnym?"
Informacja spowodowała serię krytycznych komentarzy w internecie. Internauci podają to zdarzenie jako kolejny przykład zieleni miejskiej, która cierpi z powodu złych kierowców.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
"Jak można być tak nieroztropnym? - skomentowała Anna pod zdjęciem, które pojawiło się na portalu ekologicznych aktywistów Zielona Fala — Trójmiasto.