Tragiczny wypadek na Śląsku. Nie żyją matka i córka
Dwie osoby - w tym 11-letnie dziecko - zginęły w tragicznym wypadku w Bargłówce w powiecie gliwickim. Na miejscu szybko zjawiły się służby. Droga została zablokowana całkowicie.
Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę około godziny 10 w miejscowości Bargłówka w gminie Sośnicowice w powiecie gliwickim. Na ulicy Raciborskiej (droga wojewódzka numer 919) zderzyły się dwa samochody.
W autach podróżowało sześć osób, w tym trójka dzieci - przekazała w rozmowie z TVN24 Magdalena Żubertowska z zespołu prasowego śląskiej policji. - Kierująca fordem na łuku drogi straciła panowanie nad pojazdem i zderzyła się jeepem. Nie żyją dwie osoby z forda, kierująca i jej córka - relacjonowała policjantka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tragiczny wypadek na Śląsku. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR
Kobieta miała 38 lata, a jej córka 11. W tym samochodzie podróżowała jeszcze dwójka dzieci w wieku około 8 i 9 lat. Dzieci zostały zabrane do szpitala.
Pomocy medycznej potrzebowali wszyscy uczestnicy wypadku. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Auto, którym jechały ofiary, jest niemal całkowicie zmiażdżone. Magdalena Żubertowska przyznała, że z początku było nawet trudno określić markę samochodu.
Droga została całkowicie zablokowana.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Nocna awantura. Poszkodowany walczy o życie
Źródło: TVN24